Nauczyciele wygrali batalię o etaty
Jeszcze do niedawna nauczyciele z lubskiej ,,Jadwigi’’ nie spali spokojnie. Dziś mogą odetchnąć z ulgą. Gimnazjum nr 1 będzie połączone z SP nr 2
Nauczyciele z gimnazjum nr 1 w Lubsku mogą odetchnąć z ulgą. Na sesji rady miasta w Lubsku radni jednogłośnie podjęli uchwałę o przyłączeniu gimnazjum nr 1 do szkoły podstawowej nr 2.Nauczyciele, którzy wychodzili z sesji, która miała zadecydować o ich dalszym zawodowym życiu, mieli uśmiech na twarzy i byli na prawdę szczęśliwi. Jednak kilka dni temu nie było tak kolorowo. Każdy bał się o pracę, bo co dwa lata i na bruk? Nauczyciele wspólnie z satrostą debatowali o przyszłości szkoły.
Reforma oświatowa budzi wiele kontrowersji i po raz kolejny podzieliła radnych i samych zainteresowanych, czyli nauczycieli i pracowników szkół.
Podczas ostatniego posiedzenia komisji w Lubsku radnym nie spodobała się propozycja włączenia Gimnazjum nr 1 do Szkoły Podstawowej nr 2 w Lubsku. Nie trafiły do nich argumenty wiceburmistrza, Jerzego Wojnara i naczelnika wydziału spraw społecznych, Mateusza Szaji. Głównym problemem, z którym będą musieli się zmierzyć nauczyciele i pracownicy Gimnazjum nr 1, w przypadku nie włączenia placówki do SP nr 2, są zwolnienia z pracy. Czarny scenariusz przewiduje że, bez etatu zostanie ok. 40 osób.
Nauczyciele napisali list otwarty do radnych i burmistrza Lubska. ,, Nie możemy oprzeć się wrażeniu, że postawa radnych w tej kwestii wynika z wewnętrznego konfliktu rady miejskiej z burmistrzem, który przygotował projekt uchwały, włączającej gimnazjum do SP nr 2. Radni Lubska powinni wznieść się ponad podziałami, ponieważ godzenie się na utratę pracy przez pracowników gimnazjum byłoby wysoce nieodpowiedzialne’’ - pisali w liście nauczyciele z gimnazjum nr 1.
Według pedagogów największym plusem połączeniem obu placówek jest ich sąsiedztwo, a także zachowanie miejsc pracy, dla 32 nauczycieli. Kilka dni temu grono pedagogiczne, radni i starosta żarski spotkali się przed sesją rady miasta, żeby przedyskutować najlepsze rozwiązania.
- Budynek po Gimnazjum nr 1 możnaby było zaadoptować na nową siedzibę Zespołu Szkół Technicznych. Nie miałem jednak możliwości na wcześniejsze przedstawienie tego planu radnym,ale burmistrz nie słuchał moich próśb - mówił Janusz Dudojć, starosta żarski.
Niewiele dały też próby dialogu kadry z wiceburmistrzem Jerzym Wojnarem. Nauczyciele postanowili wziąć sprawy w swoje ręce.
- Jeżeli jednak nie doszłoby do połączenia tych dwóch placówek, to gimnazjum umrze śmiercią naturalną. Starosta zwraca uwagę tylko na budynek gimnazjum, że mógłby posłużyć jako nowa placówka Zespołu Szkół Technicznych, a stary budynek oddałby miastu. I tak za dwa lata gimnazjum przestanie istnieć, ale w momencie włączenia go do podstawówki przynajmniej część nauczycieli zachowa pracę - mówiła Bogusława Drzewiecka-Burdzińska, jedna z nauczycielek.
Nauczyciele chcą przede wszystkim zachować pracę. Włączenie gimnazjum do podstawówki jest najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji. Na najbliższej sesji rady miasta okaże się, jaka decyzja zostanie podjęta.
- Mamy propozycję, żeby przyłączyć gimnazjum nr 1 do szkoły podstawowej nr 2 w Lubsku i tak na najbliższej radzie miasta będziemy głosować. Zależy nam, żeby nauczyciele zachowali swoje etaty - mówił Hieronim Nawrot, przewodniczący Komisji Rolnictwa, Leśnictwa, Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej.
Na szczęście to na razie koniec problemów nauczycieli gimnazjum. Przynajmniej część z nich zachowa pracę do czasu wygaszenia placówki. Później trzeba będzie znów pochylić się nad sprawą lubskiej oświaty. Czy na bazie starego budynku gimnazjum dojdzie do rozwoju szkolnictwa zawodowego? Tu kwestia pozostaje otwarta