Nawałka „upolował” Wilczka. Do ataku!
Zagraniczne powołania selekcjonera Adama Nawałki to widomy znak, że zbliża się początek eliminacji do mistrzostw świata Rosja 2018.
Kadra
bramkarze: Artur Boruc (Bournemouth), Łukasz Fabiański (Swansea), Wojciech Szczęsny (Roma);
obrońcy: Thiago Cionek ( Palermo), Kamil Glik (Monaco), Artur Jędrzejczyk (Krasnodar), Łukasz Piszczek (Borussia Dortmund), Bartosz Salamon (Cagliari);
pomocnicy: Jakub Błaszczykowski (Wolfsburg), Kamil Grosicki (Rennes), Bartosz Kapustka (Leicester), Grzegorz Krychowiak (PSG), Karol Linetty (Sampdoria), Piotr Zieliński (Napoli);
napastnicy: Robert Lewandowski (Bayern Monachium), Arkadiusz Milik ( Napoli), Kamil Wilczek (Broendby).
Biało-czerwoni rozpoczną eliminacje od wyjazdowego spotkania w Astanie z Kazachstanem. Zagrają 4 września o godz. 18 na boisku ze sztuczną nawierzchnią.
Trener Nawałka znany jest z perfekcjonizmu. Eksperymentuje tylko wówczas, gdy sprzyjają temu okoliczności. A te przed eliminacjami są takie, że selekcjoner spotka się z kadrowiczami zaledwie na kilka dni przed wylotem do Kazachstanu (w poniedziałek 29 sierpnia), kiedy starczy czasu na przypomnienie sobie pewnych rozwiązań taktycznych i oswojenie się ze sztuczną nawierzchnią boiska, na której przyjdzie grać.
Wśród 17 nazwisk piłkarzy z zagranicy nie ma zaskoczeń. Opiekun reprezentacji postawił na zawodników, którzy uczestniczyli w bezpośrednich przygotowaniach do Euro.
Na uwagę zasługuje jednak postać Kamila Wilczka, gracza Nawałce dobrze znanego. Były napastnik Piasta Gliwice jest obecnie zawodnikiem Broendby Kopenhaga. W Danii spisuje się dobrze. W tym sezonie w czterech meczach ligowych strzelił już 3 gole (wiosną poprzedniego sezonu miał ich na koncie 5). W trwających właśnie eliminacjach Ligi Europy Polak trafił do siatki przeciwników już cztery razy. W przeszłości był powoływany na zgrupowania, lecz w oficjalnym meczu reprezentacji jednak jeszcze nie zagrał.
Nawałka zapowiedział, że piłkarze z ligi polskiej zostaną powołani 25 sierpnia. Kogo możemy się zatem spodziewać? W pierwszej kolejności Michała Pazdana; obrońca Legii Warszawa był objawieniem Euro we Francji. Do gry w środkowej linii pretendentami będą: Tomasz Jodłowiec (Legia), Krzysztof Mączyński (Wisła Kraków) i Filip Starzyński (Zagłębie Lubin), choć ten w klubowym zespole nie jest regularnie graczem pierwszego wyboru. Czwartym graczem do ataku, z szansami na nominację, jest Mariusz Stępiński (Ruch Chorzów), który niebawem ma przywdziać barwy francuskiego Nantes.
Autor: Tomasz Malinowski