Nawet przy suszy można przewidzieć deszcz i burzę

Czytaj dalej
Piotr Jach

Nawet przy suszy można przewidzieć deszcz i burzę

Piotr Jach

Przetaczająca się nad regionem fala upałów nie potrwa długo. Pogoda ma się zepsuć już pod koniec tygodnia. Nadejdą deszcze i burze, a jeśli okażą się gwałtowne, co latem wszak do rzadkości nie należy, deszczówka znów da się łodzianom we znaki zalewając ulice, parkingi i wszelkie obniżenia gruntu.

Gdzieniegdzie uniknąć się tego być może nie da, ale w wielu miejscach można by temu zaradzić, gdyby należycie zadbać o drożność wpustów odprowadzających wodę deszczową z jezdni do kanalizacji ulicznej. Tymczasem wystarczy rozejrzeć się po mieście, by stwierdzić, że te tzw. kratki są nagminnie pozapychane śmieciami. Jedno z takich kuriozów znajduje się tuż obok redakcji „Expressu” (na zdjęciu), na skrzyżowaniu ul. Stefanowskiego z ul. ks. Skorupki. Podczas opadów spływa tu woda z całej ul. Stefanowskiego. Przez zapchaną kratkę nie wpływa do kanału, lecz zalewa skrzyżowanie i gromadzi się na parkingu koło hali MOSiR-u, nierzadko (przy obfitych opadach) podtapiając auta.

Wyczyścić „kratkę” i po kłopocie. W praktyce to nieco bardziej skomplikowane. Wpust studzienki kanalizacyjnej ma dwie części - za tę górną, czyli „kratkę”, odpowiada Wydział Gospodarki Komunalnej UMŁ, wszystko poniżej (syfon i osadnik) leży w gestii Zakładu Wodociągów i Kanalizacji.

ZWiK zapewnia, że o podziemną część instalacji dba. Posiada obecnie 5 specjalistycznych samochodów ciśnieniowych (dwa do mycia kanałów i wpustów oraz trzy tylko do czyszczenia ulicznych wpustów), dzięki którym miesięcznie opróżnia około 1200 osadników wpustów ulicznych i myje 20 kilometrów kanałów ogólnospławnych jak i deszczowych.

WGK też nie ma sobie wiele do zarzucenia twierdząc, że wpusty uliczne oczyszczane są przy okazji sprzątania jezdni, czyli raz w miesiącu.

„W ostatnim okresie Wydział Gospodarki Komunalnej wystąpił do firm sprzątających o kontrolowanie stanu studzienek kanalizacyjnych” - czytamy też w informacji przekazanej przez biuro rzecznika prasowego UMŁ.

Czy to wystarczy? Przekonamy się, gdy spadnie obfity deszcz.

Piotr Jach

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.