Jego prekursorska książka z elektrotechniki ukazała się w 1784 roku, czyli wtedy, gdy uczył on w Rzeszowie.
Józef Herman Osiński, wychowanek i nauczyciel rzeszowskiego Kolegium Pijarów, miał swój wkład w rozwój polskiej nauki. W sobotę w Rzeszowie zostanie odsłonięty jego pomnik.
Józef Herman Osiński żył w epoce Oświecenia, ale można go nazwać „człowiekiem renesansu”. Ten zakonnik, katolicki duchowny był bowiem wszechstronnie wykształcony i miał wielorakie zainteresowania. Pozostawił po sobie wartościowe publikacje z fizyki, chemii, botaniki, frapowała go aeronautyka. Pasjami lubił eksperymentować. „Był po prostu naukowcem, zapalonym, nowoczesnym naukowcem” - scharakteryzował go Aleksander Bocheński w „Wędrówkach po dziejach przemysłu polskiego”.
Jak ujarzmić… błyskawice
Józef Herman Osiński propagował też naukowe osiągnięcia innych osób, chociażby Benjamina Franklina. Ten na kartach historii zapisał się m.in. jako jeden z ojców-założycieli USA, ale i wynalazca, który „niebiosom wydarł pioruny…”. Tematykę związaną z wyładowaniami atmosferycznymi Osiński podjął w książce „Sposób ubezpieczający życie i majątek od piorunów”. Przedstawił zasadę działania piorunochronów, zachęcał do ich stosowania i zwalczał powszechne jeszcze w owych czasach przesądy, stereotypy na temat zjawisk zachodzących w czasie burzy.
- Szczegółowo opisał, jak piorunochron powinien być zbudowany, ile kosztuje i co zrobić, żeby utrzymać go w dobrym stanie technicznym. Niektóre wskazówki są aktualne do tej pory - tłumaczy Grzegorz Masłowski, profesor Politechniki Rzeszowskiej, autor szeregu publikacji poświęconych wyładowaniom atmosferycznym i ochronie odgromowej.
Ks. Józef Herman Osiński już wcześniej, w 1777 roku, w podręczniku zasadniczo poświęconym fizyce, wykazał zainteresowanie techniką odgromową.
- Ten podręcznik wydano niedługo po tym, jak Benjamin Franklin opublikował dzieło, w którym udowodnił, że wyładowania atmosferyczne mają charakter elektryczny - zaznacza Grzegorz Masłowski. - Niedawno recenzowałem artykuł, z którego wynika, że Osiński powtórzył eksperyment Franklina. Na wieży klasztoru jasnogórskiego zamontował przewód odizolowany od ziemi i potwierdził, że pioruny nie są zjawiskami nadprzyrodzonymi, tylko elektrycznymi. Był to pierwszy tego typu eksperyment w Polsce.
W dalszej części przeczytasz:
- jakie dziedziny nauki zgłębiał Osiński
- jakie związki z Rzeszowem miał Osiński
- z czyjej inicjatywy w Rzeszowie powstał jego pomnik
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień