Neuca otworzyła na JAR-ze najnowocześniejszy w Polsce magazyn - centrum dystrybucji leków
Dzięki zastosowaniu najnowszych technologii, z toruńskiego magazynu firmy Neuca dziennie wyjechać może nawet 675 tysięcy opakowań leków.
Po tej najnowszej inwestycji Neuki najlepiej widać, jak imponującą ta toruńska firma przebyła drogę, stając się największym w Polsce hurtowym dystrybutorem leków.
Zaczęło się w piwnicy
Ponad trzydzieści lat temu, jako Torfarm, zaczynaliśmy w piwnicy pod apteką, faktury wypisywaliśmy ręcznie, a cały towar mieścił się na dwóch paletach - wspominał wczoraj Kazimierz Herba, założyciel firmy i przewodniczący rady nadzorczej. - Dziś mamy 15 magazynów w całej Polsce, a ten najnowszy, który właśnie otwieramy, może pomieścić 15 tys. palet. Każdego dnia wystawiamy 30 tys. faktur, co oznacza co trzeci lek w polskich aptekach przechodzi przez nasze magazyny. Urodziłem się w Toruniu, tu założyłem firmę i tu chcemy ją rozwijać.
I wyglada na to, że wszystko jest na jak najlepszej drodze. Władze spółki nieraz podkreślały, że nowoczesne i sprawne magazyny to jeden z fundamentów efektywnego działania na rynku hurtu aptecznego. Jak wspomniał Kazimierz Herba, Neuca posiada 15 magazynów, w tym pięć centralnych, spośród których cztery - w Gądkach pod Poznaniem, Ołtarzewie pod Warszawą, Katowicach oraz Wrocławiu - są zautomatyzowane.
Teraz do tej elitarnej czwórki dołączyło centrum dystrybucyjne na toruńskim Jarze. Ma ono ponad 14 tys. mkw. powierzchni i jest drugim co do wielkości obiektem w firmie. Ważniejsze jest jednak to, że toruński magazyn jest jednym z najnowocześniejszych tego typu obiektów w branży. To właśnie dzięki zastosowaniu najnowszych technologii jego maksymalna przepustowość może wynieść do 675 tys. opakowań leków dziennie. Oznacza to, że z każdego metra kwadratowego każdego dnia może być wydanych 1800 opakowań.
Jak to działa? Generalnie system opiera się na automatycznych liniach kompletacji leków. Wygląda to tak, że zamówione przez konkretną aptekę leki w odpowiednim momencie wypadają na taśmę z umieszczonych powyżej kanałów, a następnie są transportowane do pojemnika, który po przejściu kolejnych etapów - z kontrolą włącznie - trafia do spedycji. Co ważne, toruńskie centrum dystrybucyjne dysponuje najszybszymi przenośnikami w branży, transportującymi do 2800 pojemników na godzinę. To, oczywiście, przekłada się na szybkość realizacji zamówień.
Szybko i precyzyjnie
Cały proces w magazynie trwa ok. 45 minut - mówi Zbigniew Rzepczyński, kierownik magazynu Neuki w Gądkach, który oprowadzał wczoraj gości po toruńskim centrum dystrybucyjnym. - Oznacza to, że leki możemy dostarczyć do apteki nawet w ciągu półtorej godziny od przyjęcia zamówienia.
Nowe centrum przejmie zadania dotychczasowego toruńskiego magazynu oraz część zadań innych magazynów (chodzi o to, by cała sieć była optymalnie zbalansowana). Będzie odpowiadać głównie za obsługę aptek w północnej i północno-wschodniej Polsce. Docelowo pracować ma w nim - na trzy zmiany - 350 osób. Inwestycję Neuki na Jarze (prace rozpoczęły się w 2016 roku) w formule „projektuj i buduj” zrealizowała firma Strabag.
W sąsiedztwie otwartego wczoraj centrum dystrybucyjnego trwa też inna inwestycja Neuki - budowa nowej centrali spółki. Budynek będzie miał powierzchnię blisko 19 tys. mkw. Ma zostać oddany do użytku w pierwszej połowie 2020 roku.