Nie dostali pieniędzy na remont domu kultury. Dyrektor: to nie koniec świata
Wspólny projekt Lubuskiego Centrum Ortopedii oraz ŚDK nie otrzyma dofinansowania. Czy to oznacza, że do remontu i rozbudowy nie dojdzie?
Przypomnijmy, że LCO i ŚDK połączyło siły, by wspólnie zawalczyć o pieniądze z Regionalnego Programu Operacyjnego Lubuskie 2020. LCO ma zabytkowy, niszczejący zamek, a ŚDK budynek, który wymagałby remontu. Dlatego zdecydowano się na współpracę, a liderem projektu „Nowa przestrzeń dla kultury w Świebodzinie” stało się LCO. W efekcie udałoby się zaadaptować ruiny zamku i rozbudować dom kultury. Ale wniosek nie znalazł się na liście wybranych do dofinansowania.
- To nie koniec świata - komentuje Stanisław Mosiejko, dyrektor ŚDK. - Miasto w dalszym ciągu jest zainteresowane rozbudową domu kultury, gdyż wszyscy rozumieją, że taka jest potrzeba. Najważniejsze jest to, że mamy pozwolenie na budowę, mamy projekty, co jest ogromnym plusem - mówi dyrektor.
S. Mosiejko podkreśla, że broni nie składają i projekty dotyczące rozwoju, rozbudowy ŚDK nadal będą składane. - Mamy najważniejsze dokumenty, co sprawia, że do każdego konkursu jesteśmy przygotowani. Nie ma co się załamywać, że projekt nie przeszedł. Jesteśmy przekonani, że do rozbudowy dojdzie - kwituje.
Nadzieję na remont domu kultury daje też zastępca burmistrza Krzysztof Toamalak. - Pieniędzy już raczej nigdzie nie dostaniemy. Przynajmniej ja nie widzę takiej opcji. Raczej będzie to własny budżet. Zbyt wiele lat próbowano, zbyt wiele porażek ponieśliśmy, żeby znów na coś czekać - odpowiada.
- Myślę, że poszukiwanie pieniędzy zewnętrznych na przebudowę ŚDK odkłada inwestycję w jakąś otchłań czasową i skazuje na brak realizacji. Musimy to zrobić z własnych środków. Burmistrz i rada podejmą ewentualne decyzje po powrocie z wakacji. Na jednej z pierwszych sesji może dojść do zmiany budżetu - dodaje K. Tomalak.
Rozbudowa domu kultury wiąże się z dobudową obiektu od strony wschodniej. Na parterze powstałyby wówczas nowe pomieszczenia do zajęć sekcyjnych. Bardziej funkcjonalny stałby się również hol.
Bolączką jest niewystarczająca liczba sal do zajęć dla dzieci, młodzieży i osób dorosłych. A każdego roku liczba osób korzystających z oferty ŚDK rośnie. Działania miałyby być połączone z termomodernizacją obiektu.
Orientacyjnie inwestycję rozbudowy ŚDK wyceniono na ponad 4 mln zł.
- Myślę, że najważniejsze jest to, że miasto także dąży do rozbudowy. To mnie bardzo cieszy - podkreśla dyrektor Mosiejko.
Planów związanych z rozwijaniem działalności kulturalnej nie brakuje. Pojawił się również pomysł, by w części pomieszczeń piwnicznych utworzyć sale prób dla zespołów muzycznych.