Przypominamy: właściciel nieruchomości ma obowiązek odśnieżyć chodnik. Nie wywiązanie się z obowiązku może oznaczać grzywnę oraz odszkodowanie .
Piotr Simiński, komendant koszalińskiej Straży Miejskiej, mówi, że strażnicy jeszcze przed sezonem przypominali właścicielom nieruchomości o ich zimowych obowiązakach, z których najważniejszym jest właśnie odśnieżanie chodników. Za chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości. Jeżeli zatem chodnik przylega bezpośrednio do ogrodzenia domu, obowiązek odśnieżania spoczywa na właścicielu nieruchomości. Jeżeli między chodnikiem a granicą działki jest pas zieleni, odśnieżyć powinna już gmina. Jeżeli na chodniku dopuszczony jest płatny postój lub parkowanie samochodów, wtedy do usunięcia śniegu zobowiązany jest zarządca drogi. Ponadto właściciel nieruchomości nie musi usuwać śniegu i lodu z przystanków komunikacyjnych czy torowisk pojazdów szynowych, nawet jeżeli położone one są wzdłuż jego nieruchomości.
Zgodnie z art. 117 kodeksu wykroczeń, każdy kto nie wywiązuje się z obowiązku utrzymania porządku w obrębie swojej nieruchomości podlega karze grzywny do 1500 złotych albo karze nagany. To nie wszystko - osoba, która nie wywiązuje się z obowiązku usunięcia śniegu lub lodu na swojej posesji może być również pociągnięta do odpowiedzialności za wypadki zaistniałe na jej terenie. Osoba poszkodowana (np. osoba, która złamała sobie na chodniku nogę) może w takiej sytuacji domagać się odszkodowania za poniesione szkody (np. koszty leczenia) oraz ewentualnie zadośćuczynienia za doznane krzywdy (wynikające np. z bólu i cierpienia). - Teraz gdy spadł śnieg strażnicy podczas patrolowania przypominają o odśnieżaniu. Zauważyliśmy, że coraz więcej osób ma świadomość, że odśnieżanie i usuwanie nawisów śnieżnych to ich obowiązek - mówi komendant Simiński. - Tym, którzy nie pamietają zwykle wystarczy rozmowa i upomnienie, a nie grzywna.