Nie straszny nam ogień
Fundacja JAGODA im. Jagody Pachota
Widzieliście kiedyś Państwo wypadek i płonący samochód?
My widzieliśmy. Widzieliśmy jak płonie samochód a nasze dziecko leży na nim w płomieniach. Nikomu nie życzymy takiej traumy! Dlatego powstała ta fundacja.
Pomyślcie, proszę, zanim odwrócicie wzrok od tych szokujących zdjęć i pomyślicie „mnie to nie dotyczy’.
Nawet nie wiecie, w jakim jesteście błędzie. Coś podobnego może Was spotkać w każdej chwili, szczególnie wtedy, gdy się tego nie spodziewacie. Prócz dróg, drugim miejscem, gdzie zdarza się najwięcej wypadków to nasz dom. Miejsce, gdzie czujemy się bezpieczni i nie podejrzewamy, że np. nasz ulubiony bio kominek nagle wybuchnie, a płomienie polecą nam prosto w twarz. Tego się nikt nie spodziewa. Prawda?
Wylądujemy w szpitalu. Wkoło zamieszanie "gdzie się podziała jego skóra? Kurcze, co my niby mamy z nim zrobić?" Lekarz pyta, bo tak się nieszczęśliwie składa, że robił inną specjalizację, a wykład z poparzeń był 15 lat temu lub jeszcze dawniej.
Tracimy życie przez niewiedzę, przez niewydolność systemu zdrowia, przez brak kompetencji. Przeżyć, to jedno, żyć dalej, to już inna sprawa. Jeśli przeżyjemy, to na całe życie możemy zostać oszpeconym wyrzutkiem. Bez pracy, bez przyjaciół, już tylko z ulubionymi apkami na jedzenie, bo wstyd przed ludzkimi spojrzeniami sprawia, że poparzeni niechętnie opuszczają domy, nie mówiąc o eksponowanej pracy. Poparzony z potężnymi długami za leczenie wyląduje w trudnej sytuacji finansowej, bo przecież leczenie samych blizn u dorosłego trwa przeciętnie 2 lata, a u dziecka i kilkanaście.
Szokujące? Nieprawdziwe?
Ależ jak najbardziej prawdziwe i możliwe. Zanim odwrócicie wzrok, zajrzyjcie Państwo -przynajmniej na chwilę na stronę Fundacji JAGODA i poczytajcie przynajmniej przez chwilę historię naszych Podopiecznych. Każda jest inna. I każdą napisało życie.
Obecnie większość z nas siedzi w domu "na zdalnym", no bo panuje pandemia. W przerwie zamawiamy apkami jedzenie na wynos i przeglądamy strony - przed oczami widzimy różne obrazy. Pojawia się myśl, może jednak komuś wpłacimy 1% ...?
Jest jedna taka strona, na której od 15 lutego czeka do weryfikacji e-PIT. Jedyną dodatkową czynność o jaką prosimy w imieniu naszych Podopiecznych, to wpisanie w miejscu Przekaż 1% ten KRS 0000342831.
I tylko tyle, a dla nas i naszych Podopiecznych to naprawdę Wielka Pomoc.
A my DZIĘKUJEMY!