
Powiat wolsztyński chce przejąć dawny majątek hrabiego Kurnatowskiego przez zasiedzenie. Sprawa od dłuższego czasu jest już w sądzie. Nie tak dawno powiat przegrał sprawę przed sądem w Wolsztynie. Jednak sprawa na tym się nie zakończy.
Pałac w Gościeszynie wraz z całym majątkiem, setkami hektarów i zabudowań gospodarskich, należał do hrabiego Macieja Kurnatowskiego. Po wojnie całość została znacjonalizowana. Po latach okazało się, że sam pałac wraz z ogrodem został przejęty przez władze komunistyczne, wbrew prawu, które same stworzyły. Arystokrata zapisał w swoim testamencie wolę nieubiegania się jego potomków o zwrot obiektu, jeśli będzie on służył lokalnej społeczności.
Przez lata w pałacu mieścił się dom dziecka. Z uwagi na zmniejszająca się liczbę wychowanków, w lipcu 2011 roku starostwo powiatowe w Wolsztynie podjęło decyzję o przeniesieniu dzieci do jednego budynku w Wolsztynie. Krótko po tym syn hrabiego dr Jacek Kurnatowski podjął starania o zwrot rodzinnego majątku. Jednak długo w tej sprawie nic się nie działo, aż do roku 2015.
W dalszej części artykułu dowiesz się m.in. o co starosta wolsztyński ma pretensje do doktora Kurnatowskiego.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień