Nie wszyscy zyskają na obniżce podatku dochodowego z 18 do 17 proc. i podniesieniu kosztów uzyskania

Większość z nas cieszy się z obniżki podatków. Ale niektórzy myślą o tym z niepokojem. To ci, którzy otrzymują różnego rodzaju świadczenia zależne od dochodu.

Większość Polaków zyska na obniżce podatku dochodowego z 18 do 17 proc. i podniesieniu kosztów uzyskania przychodu. Ale są tacy, którzy na tym stracą.

Przede wszystkim to pracujący, którzy korzystają ze wsparcia pomocy społecznej.

Progi uprawniające do tego typu świadczeń są sztywne i ustalane raz na trzy lata. Podniesiono je w ubiegłym roku, następna weryfikacja nastąpi więc dopiero w 2021 roku. Kryteria otrzymania zasiłku rodzinnego także zostaną zweryfikowane w 2021 roku. Dlatego ich odbiorcy, w przeciwieństwie do zamożniejszych, w sumie na obniżce podatku nie zyskają prawie nic.

Według różnych szacunków, ubogich pracujących jest w Polsce od 4 do 10 proc. Rzesza ludzi, którzy mimo aktywności zawodowej żyje w ubóstwie. Ta grupa liczy więc od 600 tysięcy do nawet 1,5 miliona. Część z nich korzysta z pomocy społecznej, inni mają dochody zbyt wysokie na to, by takie wsparcie otrzymać, ale i tak z wielkim trudem zaspokajają podstawowe potrzeby.

Liczebność tej ostatniej grupy po obniżeniu PIT może wzrosnąć, gdy ci, którzy w tej chwili mają dochody sytuujące ich w okolicach progu uprawniającego do pomocy, dzięki niższym podatkom go przekroczą.