Nie zapominajmy o formie!
Przeczytaj, co warto zrobić, by utrzymać dobrą formę fizyczną.
Tuż przed okresem wakacyjnym marzymy o idealnej sylwetce i z wielkim zapałem zaczynamy ćwiczyć oraz wprowadzać do swojego życia zdrowe nawyki żywieniowe. Większości z nas się to udaje i z dumą prezentujemy się w strojach plażowych. Niestety, tak szybko jak żegna nas słońce, tak prędko mija nam chęć do systematycznej aktywności fizycznej i zamiar utrzymania wymarzonej wagi. Nie dotyczy to oczywiście wszystkich, ale – przyznajmy się – gdzie podział się teraz nasz przedwakacyjny zapał?
Co zatem zrobić, by jak najdłużej zachować efekty ciężkiej pracy i nie stracić formy?
Nie rozstawajmy się z wodą
Systematyczne nawadnianie organizmu to jeden z podstawowych elementów, mających wpływ na nasz wygląd i dobre samopoczucie. Picie wody jest bardzo istotne nie tylko w okresie letnim, ale i przez cały rok. Nie możemy o tym zapominać, ponieważ woda jest jeszcze ważniejsza niż aktywność fizyczna. Jej brak, a co za tym idzie odwodnienie organizmu, prowadzi do skurczów mięśni i powoduje, że wciąż czujemy się zmęczeni. A to z kolei zdecydowanie nie zachęca do ruchu.
Dodatkowo pamiętajmy, aby nie pić wody tylko ze względu na pragnienie, które towarzyszy nam głównie latem, a skupmy się na tym, aby regularne sięganie po butelkę płynu stało się naszym naturalnym odruchem. Dzięki temu oczyścimy ciało z toksyn i zadbamy o regularną pracę naszych jelit.
Jedzmy tylko lekkie dania
Odpowiednia dieta to podstawa w utrzymaniu zgrabnej sylwetki – zatem zadbajmy o to aby pomimo braku słońca za oknem posiłki nadal były lekkie i systematyczne.
Dzień zacznijmy od pełnowartościowego śniadania, a najlepiej od owsianki z mlekiem, która pozwoli nam zadbać o linię, a nawet zrzucić zbędne kilogramy. Owies w połączeniu z wysokiej jakości mlekiem to bogate źródło białka oraz aminokwasów. Taki posiłek poprawi także naszą koncentrację i doda energii na cały dzień. Dobrze przechowywane mleko zachowuje swoją świeżość aż przez pięć dni po jego otwarciu. Dzięki temu możemy zaplanować poranną owsiankę, w rozmaitych kombinacjach, na prawie cały tydzień.
Natomiast przyrządzając dania sezonowe na jesień i zimę, warto zastąpić wysokokaloryczny majonez np. lekkim jogurtem naturalnym.
Dobre jogurty są bogate w białko, nie zawierają mleka w proszku, a wyłącznie mleko pasteryzowane i żywe kultury bakterii jogurtowych. To zdrowa alternatywa, która przy okazji jest bardzo smaczna. Jogurty naturalne możemy stosować również do sałatek, zup czy kremów, jako zamiennik dla tłustej śmietany.
Motywuj się i nie rezygnuj z ćwiczeń!
Martwisz się, że nie możesz ćwiczyć ani spacerować na świeżym powietrzu, bo nadchodzą chłodniejsze dni? Niepotrzebnie. Zacznij od motywacji, która odgrywa ogromną rolę w każdym postanowieniu. Bez niej trudno utrzymać sylwetkę, na którą tak ciężko pracowaliśmy przez kilka miesięcy.
Równie istotne jest uświadomienie sobie, jak wielką satysfakcję dała nam osobista przemiana. Wywołane pozytywne emocje i poczucie spełnienia napędzą do dalszej samorealizacji i pracy nad doskonaleniem siebie.
Zatem do dzieła! Gdy aura za oknem nie sprzyja wychodzeniu z domu czy na siłownię, ćwiczmy w swoich czterech kątach.
– Istnieje mnóstwo aktywności fizycznych, które możemy bez problemu wykonać, organizując niewielką przestrzeń w swoim pokoju – na przykład przy użyciu krzesełka, ciężarków czy rozłożonej maty. Jednym z najbardziej efektownych ćwiczeń jest plank, czyli tzw. deska. Podpór przodem na przedramionach angażuje wszystkie mięśnie brzucha, zaś modyfikacje tego ćwiczenia modelują nawet całą sylwetkę. Nie zapominajmy także o mięśniach nóg, które możemy wyrzeźbić za pomocą zwykłych przysiadów czy prostego ćwiczenia – wchodząc na przemian z ciężarkami w dłoniach na domowe krzesło i prostując się – doradza Wojciech Wojtyszyn, Instruktor Biegów Ekstremalnych i Rekreacji Ruchowej.
Oczywiście ćwiczenia muszą być dozowane z rozmysłem, by nie spalić się na samym początku.