"Nie zrobili tam fuszerki, wykonawca daje gwarancję"
Dwa dni temu odebrano poszerzony odcinek drogi na trasie Bruchniewo - Jania Góra. Inwestycję wykonywała Skanska.
Przebudowano 2,5-kilometrowy odcinek drogi powiatowej na trasie Bruchniewo - Jania Góra od strony granic powiatu świeckiego w kierunku Bruchniewa. To inwestycja za ponad 277 tys. zł, a środki wyłożyła gmina Lubiewo i nadleśnictwo Zamrzenica.
Gdy trwały roboty, dokładnie przyglądał mu się czytelnik i nie podobało mu się to, co robi. Twierdzi wręcz, że droga nie jest wykonana zgodnie ze sztuką i dokumentacją. Podobno zgłaszał wcześniej uwagi do Zarządu Dróg Powiatowych w Tucholi. Twierdzi, że wykonawca nie zrobił prawidłowo warstw odsączających, odpowiedniej głębokości korytowania i zastosował wątpliwej jakości kruszywo na podbudowę. Wymienia wiele jeszcze innych uchybień wykonawcy, stosując fachowe określenia.
Zapytaliśmy dyrektora ZDP Bogdana Ryla o tę drogę i poprosiliśmy, aby ustosunkował się do pisma czytelnika. Dyrektor potwierdza, że wpłynął anonim, ale nie było podstaw, aby robić alarm.
- Wykonawca porobił wszelkiego rodzaju badania, jakie były konieczne, drogę zbudowano zgodnie z dokumentacją - zapewnia dyrektor.
- Wszystkie warstwy i korytowanie było odpowiednio zrobione, poza tym wykonawca wie, że obowiązuje go gwarancja, a firma Skanska jest znana. To nie firma „krzak“, której za chwilę na rynku nie będzie.
Bogdan Ryl uważa, że może ktoś z konkurencji, kto nie wygrał przetargu, próbuje zamieszać i robi złą reklamę. - Był odbiór, jest gwarancja, będziemy się przyglądać, czy coś się dzieje - dodaje. - Mało tego, że zrobiona jest droga, to jeszcze wykonawca dostarczył nam na plac ZDP materiał z frezowania, który wykorzystamy do remontu dróg. Poza tym dostarczył do gminy Lubiewo piasek, który został z różnicy materiałów, a oni wykorzystają go na gminne drogi.