Niebezpieczny weekend: śmierć, wypadki, kolizje

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Rusek
Tomasz Rusek

Niebezpieczny weekend: śmierć, wypadki, kolizje

Tomasz Rusek

Koło Rzepina zginęła rowerzystka, w Gorzowie do szpitala po wypadku trafił 4,5-letni chłopiec, koło Dzierżowa rozbiło się auto.

Pracowity weekend policjantów i - niestety dramatyczny dla wielu uczestników ruchu drogowego - zaczął się już w piątkowy poranek na drodze wojewódzkiej 139 koło Rzepina. Bus potrącił tu 36-letnią rowerzystkę. Kobieta zmarła. - Wezwanie do wypadku dostaliśmy chwilę po 10.00. Samochodem kierował 43-letni obywatel Niemiec. Był trzeźwy - powiedziała nam mł. asp. Magdalena Jankowska z Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.

Tego samego dnia - w piątek - ale przed 15.00 trzy zastępy straży, policja i pogotowie popędziły na sygnale do kraksy na drodze krajowej nr 22. Koło Słońska (przed skrzyżowaniem na Czarnów) zderzyły się dwa samochody: volkswagen passat z toytotą corollą. - Na szczęście nikt nie odniósł groźnych obrażeń - powiedziała nam asp. szt. Alina Słonik z Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie. Przez kilka chwil były utrudnienia w ruchu (w czasie, gdy pracowali policyjni technicy), jednak szybko przywrócono przejazd.

2 osoby ucierpiały w wypadku na rondzie Gdańskim w Gorzowie: 4,5-letni chło¬piec z audi i pasażer busa

Szczęście w nieszczęściu

Sobotni poranek najgorzej zaczął się w Gorzowie. Osobowe audi spokojnie zjeżdżało z ronda Gdańskiego w stronę ul. Górczyńskiej, gdy nagle w bok auta uderzył rozpędzony dostawczy ford.

Siła uderzenia była tak duża, że małą osobówkę podrzuciło w górę, a potem dachowała i wpadła na torowisko. Ranny został niespełna pięcioletni chłopiec z audi, który jechał z 34-letnim ojcem. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policja za winnego kraksy uznała 45-latka z dostawczego forda, który nie ustąpił pierwszeństwa. Dodatkowo okazało się, że prowadzący dostawczaka miał 1 prom. alkoholu. Odpowie za to przed sądem.
- Dobrze, że nikt tu nie zginął. Ci z audi mieli szczęście w nieszczęściu. Gdyby akurat jechał tramwaj, te audi by zmiótł! - komentowali ludzie, oglądając akcję porządkową.

Cztery kolizje

Około 13.00 w sobotę znowu zawyły syreny radiowozów. Sulęcińska drogówka próbowała zatrzymać do rutynowej kontroli samochód z niemieckimi tablicami rejestracyjnymi.
- Kierowca volkswagena zignorował wezwanie i zaczął uciekać trasą nr 22 na Kołczyn - powiedział nam asp. szt. Alina Słonik z Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie. Ostatecznie pojazd odnaleziono... w Dzierżowie nieopodal Gorzowa. Samochód był rozbity na drzewie i zupełnie pusty. W środku nie było ani kierowcy, ani pasażerów. Teraz policja ustala, kto prowadził volkswagena i czemu uciekał przed kontrolą.

Także w sobotę policjanci zabezpieczali kolizję na ul. Słowiańskiej i na Kasprzaka w Gorzowie, a w niedzielę rano pojechali do niegroźnego zderzenia dwóch samochodów na rondzie Santockim.

Tomasz Rusek

Najwięcej moich tekstów znajdziecie obecnie na stronie międzyrzecz.naszemiasto.pl. Żyję newsami, ciekawostkami, inwestycjami, problemami i dobrymi wieściami z Międzyrzecza, Skwierzyny, Trzciela, Przytocznej, Pszczewa i Bledzewa.
To niezywkły powiat, moim zdaniem jeden z najpiękniejszych (i najciekawszych!) w Lubuskiem. Są tam też wspaniali ludzie, z którymi mam szansę porozmawiać na facebookowym profilu Głos Międzyrzecza i Skwierzyny. Wpadnijcie tam koniecznie. Udało się nam stworzyć wraz z ponad 15 tysiącami ludzi fajne, przyjazne miejsce, gdzie znajdziecie newsy, piękne zdjęcia, relacje z ważnych wydarzeń i - codziennie! - najnowszą prognozę pogody. Bo od pogody zaczynamy dzień.


Staram się pilnować najważniejszych spraw i tematów. Sporo piszę o:


jeziorze Głębokim, o inwestycjach, czy atrakcjach turystycznych, ale poruszamy (MY - bo wiele tematów do załatwienia i opisania podpowiadacie Wy, Czytelnicy) dziesiątki innych spraw. 
Dlatego przy okazji wielkie dzięki za Wasze komentarze, opinie, zaangażowanie i wsparcie.



Zdarza się też, że piszę o Gorzowie. To moje rodzinne miasto, które - tak lubię myśleć - znam jak własną kieszeń. Cały czas się zmienia, rozbudowuje, wiecznie są tu jakieś remonty i inwestycje, więc pewnie jeszcze przez lata nie zabraknie mi tematów!



 


Do Gazety Lubuskiej (portal międzyrzecz.naszemiasto.pl jest jej częścią) trafiłem niemal 20 lat temu. Akurat zakończyłem swoją kilkuletnią przygodę z Radiem Gorzów i Radiem Plus, więc postanowiłem się sprawdzić w słowie pisanym (choć mówione było świetną przygodą). I tak się sprawdzam, i sprawdzam, i sprawdzam. Musicie bowiem wiedzieć, że Lubuska sprzed nastu lat i obecna to zupełnie inne gazety. Dziś, poza pisaniem, robimy zdjęcia, nagrywamy filmy, przygotowujemy relację. Żaden dzień nie jest takim sam. I chyba dlatego tak lubię tę pracę.

Lubię też:



  • jazdę na rowerze

  • pływanie

  • urlopy

  • gołąbki

  • seriale

  • lenistwo



nie przepadam za:



  • winem

  • górami

  • ogórkową

  • tłumem

  • hałasami

  • wczesnym wstawaniem (aczkolwiek nieźle mi wychodzi!)



OK, w ostateczności mogę zjeść ogórkową.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.