Niedziele wolne od handlu: 11 marca sklepy zostaną zamknięte. Jak nie zakupy, to co?
Zamiast na zakupy, w najbliższą niedzielę pójdziemy do galerii co najwyżej na kawę. 11 marca przypada pierwsza odsłona nowych obostrzeń handlowych. Większość sklepów będzie zamknięta. Na kupowaniu jednak świat się nie kończy.
Możemy być zwolennikami wolnych od handlu niedziel albo wręcz przeciwnie, ale trzeba przyznać, że jak mało co zmienią sposób spędzania przez nas wolnego czasu. Ten, komu choć raz zdarzyło się robić zakupy w weekend w galerii handlowej doskonale wie, że parkingi przed centrami są wtedy pełne, w sklepach jest tłoczno, a do kas prowadzą długie kolejki. Zakaz handlu w niedziele dla tysięcy pracowników branży oznacza 21 dni w roku wolnych od pracy. Tych, które wcześniej były dla nich roboczymi. Ale większości Polakom wywróci jednak dzień Pański do góry nogami. Warto zatem dobrze się do zmian przygotować i na przykład powiesić sobie nasz kalendarz ze strony obok na drzwiach lodówki.
WYKAZ NIEDZIEL HANDLOWYCH I NIEDZIEL BEZ HANDLU
W niedziele bez handlu pracować mogą pracownicy piekarń, kawiarń, restauracji, lodziarń, kwiaciarń, stacji benzynowych, aptek, punktów z pamiątkami i dewocjonaliami, placówek handlujących prasą, biletami komunikacji miejskiej, wyrobami tytoniowymi, kuponami gier losowych i zakładów wzajemnych czy sklepów w hotelach, szpitalach i ośrodkach zdrowia, zakładach prowadzących działalność w zakresie kultury, sportu, oświaty, turystyki i wypoczynku, o ile ich szefowie postanowią otworzyć placówki właśnie w niedziele z zakazem handlu. Jeśli za ladą zdecyduje się stanąć właściciel, sklep może być otwarty. Tak jak ma to miejsce w święta. W niedzielę mogą pracować także sklepy interne-towe. Są wyłączone z zakazu i mogą prowadzić tak sprzedaż, jak i wykonywać wszelkie czynności związane z handlem, jak pakowanie przesyłek dla klientów. Obecnie z sieciówek usługę e-sklepu proponują m.in. Tesco, Carrefour, E.Leclerc oraz Piotr i Paweł, ale tylko ten ostatni postanowił już, że zakupy klientom dowiezie także w niedziele objęte zakazem handlu.
Popracują dłużej w soboty
Wiele sieci i galerii handlowych, aby zminimalizować prognozowane straty, zdecydowało się wydłużyć godziny pracy w pozostałe dni. Lidl w piątki i w soboty pracuje dłużej, bo do 22. Podobnie sklepy sieci Leroy Merlin. Godzinę dłużej w piątki i soboty będą otwarte też dyskonty Biedronka. W zależności od punktu, czynne będą do 22 albo nawet do 23. Dodatkowo w piątki i soboty, aby rozładować kolejki, we wszystkich punktach sieci przez minimum pięć godzin otwarte mają być wszystkie kasy. Żabka, Carrefour Express i Freshmarket dały swoim franczyzobiorcom wolną rękę w kwestii zakazu handlu w niedziele. Mogą oni, tak jak właściciele osiedlowych sklepików, stanąć za ladą i zacząć sprzedawać. W CH 3 Stawy w Katowicach hipermarket Auchan wydłużył godziny otwarcia w soboty i jest czynny od 7 do 22. Dłużej pracuje też CH Forum w Gliwicach. W tygodniu - od poniedziałku do czwartku od godz. 7 do 22, a w piątki i soboty od 7 do 23. Galeria Jurajska w Częstochowie wydłużyła natomiast godziny otwarcia w niedziele handlowe i od marca czynna jest do 22, a nie jak dotąd - do 20. Godzinę wcześniej niż dotychczas zaczyna pracę z kolei Designer Outlet Sosnowiec (dawny Fashion House), który w tygodniu otwarty jest teraz od 9 do 21 (wcześniej od 10 do 21), a w niedziele handlowe - od 9 do 20.
W dalszej części:
- Jak galeria handlowe rozwiązują kwestię wolnych niedziel
- 38 pomysłów, jak spędzić tę niedzielę z rodziną. Ceny i adresy
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień