Niepełnosprawny uczeń w „zwykłej” szkole
Rodzice dzieci niepełnosprawnych unikają szkół specjalnych. - Ogólnodostępna szkoła nie dla wszystkich jest lepsza - oceniają specjaliści.
- Z roku na rok wzrasta liczba uczniów niepełnosprawnych w szkołach ogólnodostępnych - mówiła na wczorajszej konferencji w Lublinie w Elżbieta Lalka-Barańska z Kuratorium Oświaty. Jak wyliczała, w całym regionie 4 tys. dzieci i młodzieży kształci się w „zwykłych” szkołach, prawie tysiąc mniej - w specjalnych.
Z artykułu dowiesz się m.in.:
- dlaczego w szkołach powstaje coraz więcej oddziałów integracyjnych
- czy dla wszystkich dzieci szkoła masowa to najlepsze rozwiązanie
- skąd się bierze niechęć rodziców zdrowych dzieci do zapisywania ich do klas integracyjnych
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień