
Gminy nie troszczą się o pomniki przyrody. Nie oglądają ich przez lata, nie pielęgnują, a niektórzy urzędnicy nie wiedzą nawet, ile jest drzew chronionych i gdzie rosną - stwierdza Najwyższa Izba Kontroli.
W województwie podlaskim znajduje się ponad 2000 pomników przyrody. Ile dokładnie, nie wiadomo. Pewne natomiast jest to, że od 9 lat, po zmianie przepisów dbać o nie muszą gminy. Inspektorzy Najwyższej Izby Kontroli sprawdzili, co działo się w latach 2015-2017 i ustalili, że samorządy nie wywiązywały się ze swojego obowiązku tak jak powinny. Na pięć skontrolowanych gmin żadna nie otrzymała opinii pozytywnej.
Inwestują, ale nie w drzewa
Z dalszej części artykułu dowiesz się m. in.
- Jak wygląda ochrona pomników przyrody w gminach regionu
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień