Nowa siatkarka Developresu: Mamy rewelacyjny zespół
Mamy rewelacyjny zespół - twierdzi Monika Ptak, nowa środkowa Developresu Rzeszów, która ma za sobą występy w reprezentacjach młodzieżowych i pierwszej reprezentacji.
Podpisała pani kontrakt z Developresem na dwa lata, co oznacza że i klub i zawodniczka wiążą ze sobą duże nadzieje...
Tak, przychodzę tutaj z dużymi nadziejami i ogromną chęcią, aby z tym klubem zdobyć jak najwięcej. Mamy naprawdę rewelacyjny zespół, dlatego mam nadzieję, że wszystko co sobie postanowimy będzie osiągalne.
Rywalizacja na środku siatki zapowiada się bardzo ciekawie, bo o miejsce w składzie ubiegać się będą Magdalena Hawryła, Katarzyna Żabińska, Kamila Ganszczyk i Monika Ptak...
Jesteśmy cztery, każda z nas będzie musiała pokazać się z jak najlepszej strony. Myślę, że to bardzo dobrze, że jest taka sytuacja, bo taka rywalizacja tylko rozwija zawodnika. Oczywiście, zdrowa rywalizacja...
Przeniosła się pani do Rzeszowa z pięknego Wrocławia. Rzeszów też jest piękny, dlatego myślę, że szybko znajdzie tu pani swoje miejsce i podbije serca kibiców...
Przyznam, że jeszcze Rzeszowa nie poznałam. Wybieram się na rynek, który jest podobno piękny. Co zauważyłam, to że ruch na ulicach jest mniejszy niż we Wrocławiu.
Ma pani na swoim koncie m.in. wicemistrzostwo i mistrzostwo Polski. Ten najważniejsze sportowe plany i marzenia jeszcze przed panią.
Myślę, że są one w jakiś sposób połowicznie osiągnięte, ale zawsze jest niedosyt, zawsze brakuje tego najważniejszego krążka. Bardzo istotny dla mnie jest rozwój osobisty, będę dążyć do tego, aby być z siebie bardziej zadowolona.
Developres to kolejny już klub w pani karierze...
Tak, ale dopiero trzeci; wcześniej byłam cztery lata w Pile, potem cztery lata we Wrocławiu i teraz Rzeszów. Także były to kontrakty kilkuletnie.
Dwa lata w Rzeszowie, to dobry czas, aby wiele osiągnąć?...
Tak, myślę, że to na pewno będzie tutaj dobry czas.
Będzie walka o medale w Orlen Lidze, no jest po raz pierwszy w historii rzeszowskiego klubu Liga Mistrzyń. Będzie się można wykazać również w Pucharze Polski...
Liga Mistrzyń jest rzeczywiście fajną okazją do rozwoju, dlatego jestem bardzo zadowolona, że będziemy występować w tych rozgrywkach. Cóż, lubię wyzwania, dlatego cieszę się, że w Rzeszowie czekają mnie kolejne.
Pierwsze treningi były bardzo ciężkie. Trener Lorenzo Micelli daje wam niezły wycisk.
Rzeczywiście, ale jeżeli chcemy dobrze przygotować się do sezonu, to trzeba pozostawić na sali litry potu.
Czekamy na ciąg dalszy w reprezentacji...
Reprezentacja to dla mnie otwarty temat, nie mam problemów z reprezentacją, to jest kwestia, którą zawsze możemy poruszać z trenerem - selekcjonerem. Ostatni sukces w Grand Prix i awans do pierwszej dywizji, to spore osiągnięcie, sukces naszych dziewczyn, wśród których mam koleżanki, m.in. Agnieszkę Kąkolewską, z którą jestem bardzo zaprzyjaźniona, bardzo mocno im kibicuję, a myślę, że to dopiero początek.
Do Developresu przyszła pani z koleżanką z Impelu Wrocław.
Tak, z Agatką, z którą przed jej kontuzją trzymałyśmy się razem, razem rozgrzewałyśmy się, trenowałyśmy razem. Poza tym spotykamy się także poza halą. Lubimy się, przynajmniej ja ją lubię.
.
MONIKA PTAK
Jest nową siatkarką w barwach Developresu SkyRes Rzeszów. Podpisała w Rzeszowie 2-letni kontrakt. Przygodę z siatkówką rozpoczęła w rodzinnej Częstochowie, w zespole Częstochowianki. W 2005 roku przeniosła się do Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Sosnowcu, a następnie do PTPS-u Piła. Ostatnie lata spędziła w Impelu Wrocław skąd przeniosła się do Rzeszowa. Zawodniczka na swoim koncie ma m.in. wicemistrzostwo (2014) i brązowy medal Orlen Ligi (2016). W Developresie chce powiększyć swoje medalowe osiągnięcia.