Nowa tama na Wiśle w Siarzewie - klamka zapadła. Czy tamą oprócz wody popłyną auta?
Do 2025 r. powstanie wreszcie druga zapora na Wiśle. Politycy w regionie chcieliby, żeby za pośrednictwem trasy S-10 skierować tam samochody, omijając jednocześnie zurbanizowane tereny podtoruńskich gmin. To jeden z wariantów analizowanych przez drogowców.
- Urząd Marszałkowski od kilku lat odbywa spotkania z Generalną Dyrekcją w sprawie przebiegu projektowanej trasy S-10 - mówi Beata Krzemińska, rzecznik Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego. - Przedstawiliśmy kilka wariantów, a jednym z korzystniejszych jest przebieg przez tamę w Siarzewie. Ten wariant odsunie też ruch od gęstej zabudowy w okolicach Obrowa.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień