Nowe „dziecko” w szpitalu
Chojnicki szpital wzbogacił się o nową karetkę. To prezent od wojewody. Spełnia ona najwyższe wymogi i ma na wyposażeniu najnowszy osprzęt.
Nowiuteńka karetka volkswagen crafter w wysokim standardzie wyposażenia - to świąteczny prezent, który trafił z Gdańska do chojnickiego szpitala. Karetka kosztowała blisko 500 tys. zł.
- Jest megawypasiona - śmieją się i cieszą w chojnickim szpitalu. Nic dziwnego, karetka wyposażona w standardzie „S” ma najnowszy sprzęt i aparaturę, w tym nowoczesne defibrylatory z możliwością monitorowania akcji serca i teletransmisji do szpitali oraz wiele innych nowoczesnych rozwiązań, które są potrzebne do ratowania życia i zdrowia. Z ciekawostek - pojazd ma monitoring wewnątrz kabiny, dodatkowe oświetlenie zewnętrzne, które daje możliwość oświetlania miejsca zdarzenia.
Kosztował 471 tys. zł, z czego chojnicki szpital dał... 1 tys. zł. A to dlatego, że całość zafundował wojewoda pomorski. Chojnice nie były tu wyjątkiem, bowiem aż 17 ambulansów trafiło do szpitali w całym województwie pomorskim. I to tuż przed świętami, więc prezent dla chojnickiej lecznicy wymarzony.
- Zakup ambulansów był możliwy dzięki oszczędnościom, jakie zabezpieczono w budżecie wojewody pomorskiego. Na zakup jednego, nowocześnie wyposażonego ambulansu przewidziano kwotę 470 tysięcy złotych. Całkowity koszt zakupu pojazdów wynosi niemal 8 milionów złotych - informują w urzędzie wojewódzkim w Gdańsku.
Zakup karetek cieszy, bo jak wyliczono, dwie trzecie karetek w województwie pomorskim (na blisko 90) ma więcej niż pięć lat, a jedna trzecia przejechała już ponad 200 tys. kilometrów. Mimo regularnych napraw, karetki mają prawo się psuć, a najgorsze, co może być, to zawodność sprzętu w najważniejszym momencie.
Szpital w Chojnicach dysponuje aktualnie pięcioma karetkami, które spełniają standardy „S” . Ma też trzy karetki przeznaczone do transportu chorych.