
Problem dzików w Świnoujściu, to stary temat. Tym razem ukazał się w nowym kontekście. Nasza redakcja otrzymała sygnał od mieszkańców, że dziki są nieświadomie dokarmiane przez zakłady pracy.
Dziki w świnoujskiej dzielnicy Warszów zwęszyły „stołówkę”, czyli nowe miejsce w którym mogą dokarmić swoje potomstwo do woli. Na terenie OT Port składowane jest zboże. Dodajmy, że niezabezpieczone podobnie, jak i samo wejście na teren portu. Wygodnym i zachęcającym przejściem dla watahy dzików z małymi jest dziura w ogrodzeniu. Zapytaliśmy o to, dlaczego pracownicy OT Port nie dbają o zabezpieczenie terenu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień