Nowoczesne kosze staną przy Wojska Polskiego
Kolejne wspólnoty w Nowej Soli zdecydowały się na montaż nowoczesnych pojemników na śmieci, które znajdują się w części... pod ziemią.
Cztery wspólnoty przy ulicy Wojska Polskiego 58 już za kilka miesięcy, zamiast obskurnych metalowych koszy i plastikowych „dzwonów”, będą mieć tzw. pojemniki półpodziemne. Przypomnijmy: to kolejne miejsce w naszym mieście, które doczeka się tego nowoczesnego rozwiązania, dzięki któremu o wiele łatwiej utrzymać czystość, przy jednoczesnym zaoszczędzeniu miejsca wokół np. na zieleń.
- Wspomniana wiadomość jest bardzo dobra, zwłaszcza w kontekście, niedawnych prac przy ul. Wojska Polskiego. Wcześniej wyremontowano tam elewację, był także remont podwórka i drogi dojazdowej. Obecna inicjatywa mieszkańców doskonale dopełni wspomniane inwestycje - komentuje Ewa Batko, rzecznik nowosolskiego magistratu. Jak dodaje, Zakład Usług Mieszkaniowych prowadzi już także rozmowy z kilkoma następnymi wspólnotami w Nowej Soli, którą są zainteresowane zmianą przestrzeni wokół swoich kamienic i bloków. - Koszt takiego rozwiązania jest zbliżony do tradycyjnych zasieków - podkreśla E. Batko.
Warto przypomnieć, że nowoczesne pojemniki mają około trzech metrów głębokości (w sumie 75 proc. całości znajduje się pod ziemią). Dzięki temu prostemu, ale jednocześnie rewolucyjnemu rozwiązaniu, można zaoszczędzić bardzo dużo miejsca wokół całego terenu. Co równie ważne, pojemniki są bardzo szczelnie zamknięte, dzięki czemu wokół, mówiąc kolokwialnie, nie śmierdzi. Z kolei zaoszczędzoną część terenu można zostać wykorzystać np. na powiększenie terenów zielonych bądź dodatkowe miejsca parkingowe. Innym ważnym plusem tego rozwiązania jest także brak bałaganu, na który tak często narzekają nasi Czytelnicy, komentując sprawy związane z gospodarką odpadami.
Bałagan wokół pojemników w mieśćie jest już także coraz baczniej brany pod lupę przez władze związku „Eko-Przyszłość”. Już jutro na naszych łamach opiszemy skutki o kary, związane z brakiem segregacji...