Jest nowy dzierżawca Pętli Boryszyńskiej. To spółka Bema. Rocznie zapłaci ona gminie 25 tys. zł. Umowę podpisano na trzy lata.
Przed kilkoma dniami gmina podpisała umowę na dzierżawę Pętli Boryszyńskiej, wchodzącej w skład Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego. Dzierżawcą została spółka cywilna Bema ze Świebodzina. Krzysztof Rojewski z urzędu gminy powiedział nam, że to dobry wybór, gdyż spółka działa już od 1995 roku, jest znana także na rynku turystycznym, co powinno zapewnić, że pętlę będzie odwiedzać wielu turystów. Bema rocznie zapłaci za dzierżawę 25 tys. zł. Beata Studzińska ze spółki Bema podkreśliła, że pętla należy do najbardziej atrakcyjnych turystycznie regionów Lubuskiego.
- Dlatego trzeba ją chronić. Przypomnę, że mamy rezerwat nietoperzy i zabytki, czyli bunkry. Dodatkowo jest to teren Natura 2000. Dziś trudno mówić szczegółowo o naszych planach. Jedno jest pewne. To co przejęliśmy w dzierżawę, musimy zachować w niezmienionej postaci, a jednocześnie zachęcić jak największą grupę turystów. Przed laty było to nawet do 10 tysięcy rocznie - dodała pani Beata.
Przypomnijmy, że turyści mogą odwiedzać dwie trasy. Krótka liczy 1,5 km, a długa około 2,5 km.