Fot. Stanisław Śmierciak Bogusława MacFarlane ciągnie ciężki wózek z dzieckiem po podjeździe, który jest stromy i w wielu miejscach wykruszony
Prośby mieszkańców os. Milenium, by naprawić przejście nad ulicą Nawojowską, na nic się zdały. Miejski Zarząd Dróg nie wyremontuje kładki, bo do przetargu nie zgłosił się ani jeden wykonawca.
Stan techniczny kładki dla pieszych nad ulicą Nawojowską w Nowym Sączu jest opłakany. Miejski Zarząd Dróg nosił się w tym roku z zamiarem remontu bardzo zniszczonych schodów. Niestety ta inwestycja nie dojdzie w tym roku do skutku.
Kładka - pułapka
Stan schodów jest bardzo zły. Ubytki widać na każdym kroku. Asfalt wypełniający poszczególne stopnie się kruszy. W niektórych miejscach wypadły nawet dziury. Zamontowane na nich metalowe elementy odstają. Mieszkańcy mówią, że ta kładka to pułapka. Jest, jak twierdzą bardzo niebezpieczna.
Matki z dziećmi omijają ją szerokim łukiem. By przejechać bezpiecznie z dziecięcym wózkiem przez przejście nad ul. Nawojowską trzeba włożyć wiele trudu.
Kładką chodzą uczniowie do pobliskiej Szkoły Podstawowej nr 7 i maluchy do przedszkola.
W dalszej części tekstu dowiesz się, co mieszkańcy sądzą o kładce i czemu jej remont może nie zostać zrealizowany.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień