Nowy Tomyśl: Za darmo dowiozą okolicznych mieszkańców do miasta
Od 1 stycznia 2019 roku część mieszkańców gminy Nowy Tomyśl będzie miała nowe udogodnienie w postaci darmowego transportu do miasta.
O planach wprowadzenia komunikacji gminnej, która obejmowałaby także tereny wiejskie mówiono od kilku tygodni. Konkretnie chodziło o zamierzenia gminy Opalenica. Burmistrz Tomasz Szulc poinformował wówczas, że kierowany przez niego samorząd chce uruchomić autobus lub bus, który umożliwiłby dojazd mieszkańcom terenów wiejskich do miasta. Te plany są na razie na etapie omawiania. Okazuje się jednak, że na naszym terenie jest gmina, która wprowadzi ten system transportu już niebawem.
Władze Nowego Tomyśla przekazały właśnie informację, że od 1 stycznia 2019 roku działająca tu od lat darmowa komunikacja miejska wykonywać ma nowe kursy - do Borui Kościelnej oraz do Jastrzębska Starego. O rozszerzeniu zasięgu miejskiego autobusu mówiło się tu już od dawna, właśnie w kontekście terenów wiejskich. I teraz ma to stać się faktem.
Potrzeba wprowadzenia takiego rozwiązania nasiliła się szczególnie po tym, jak coraz mniejszą ilością kursów na tych trasach zaczął wykazywać się PKS - główny od lat przewoźnik zbiorowy w naszym kraju.
Nie bez znaczenia jest również fakt, że obie miejscowości docelowe znajdują się przy mocno uczęszczanych drogach wojewódzkich, przy których nie ma ścieżek rowerowych (kilkaset metrów jest między Nowym Tomyślem a Sękowem), przez co jazda rowerem choć praktykowana, to jednak jest bardzo niebezpieczna.
Jak się dowiedzieliśmy w Urzędzie Miejskim, gmina wkrótce ogłosi przetarg na funkcjonowanie darmowej komunikacji miejskiej. W sumie obsługiwane będą dwie linie, a nie, jak to było dotychczas - jedna. Linia pierwsza dotyczyć będzie właśnie terenów wiejskich. Zarówno do Borui Kościelnej, jak i Jastrzębska Starego jeździł będzie bus - oczywiście pojazdy zatrzymywać się będą w miejscowościach „po drodze”, czyli w Paproci i Chojnikach oraz w Sękowie - w przypadku trasy do Jastrzębska Starego. Druga linia to teren samego miasta. I tu również ma dojść do zmian. Pierwsza dotyczy korekty trasy. Od stycznia pojazd darmowej komunikacji miejskiej będzie wjeżdżał na teren osiedla Północ, wcześniej to nie miało miejsca, a jedynym punktem przystankowym był market Tesco. Teraz ma to się zmienić, bo mieszkańcy apelowali o podstawienie większego pojazdu.
Ponadto w czasie trwania roku szkolnego, w godzinach dojazdów uczniów do szkół i starszych mieszkańców do pracy - a przede wszystkim po licznych apelach obu wspomnianych wyżej środowisk, po dwa kursy rano i po dwa kursy po południu obsługiwał będzie duży autobus, aby zwiększyć szansę na przejazd komunikacją dla większej ilości osób. Minusem tego rozwiązania jest fakt, że duży autobus będzie musiał kończy swój bieg przy dworcu PKP, nie zaś na samym parkingu - bo tam po prostu nie wjedzie.
Jak się jednak okazuje - także bus, który obecnie wozi pasażerów po mieście - ma problemy z manewrowaniem na parkingu ze względu na stale powiększającą się liczbę aut. Problem ten zostanie rozwiązany dopiero, gdy parkingi przy PKP uda się rozbudować. Co równie ważne, czasy odjazdów komunikacji dostosowane będą aktualnego rozkładu jazdy pociągów.
Na razie nie wiadomo o ile wzrosną koszty obsługi komunikacji miejskiej w związku z dodatkowymi trasami.
- To bardzo dobre rozwiązanie. Od dawna mówiło się o potrzebie dowozów mieszkańców terenów wiejskich. Ale władze mogłyby pomyśleć nad takim rozwiązaniem w całej gminie, a nie tylko w tych dwóch miejscowościach. Przecież jest jest jeszcze Wytomyśl, Stary Tomyśl, Róża, czy Sątopy, a także Cicha Góra. Skoro dało się pociągnąć autobus na zachód, to może i uda się i na wschód. A dodatkowo skorzystałaby ta część miasta wyznaczana ulicami Kościuszki, czy Sienkiewicza - tam przecież autobus teraz nie dojeżdża. Pomysł się chwali, ale warty dopracowania i rozważenia kolejnych modyfikacji
- usłyszeliśmy od jednego z mieszkańców gminy Nowy Tomyśl.
Czy jest zatem szansa na kolejne modyfikacje darmowej komunikacji miejskiej w Nowym Tomyślu? Zastępca burmistrza Nowego Tomyśla Adrianna Zielińska powiedziała nam, że na razie takich planów nie ma. Dodała jednak, że gmina sukcesywnie wprowadza zmiany w zakresie funkcjonowania komunikacji.
- W tym roku wprowadziliśmy dodatkowe kursy do Sękowa oraz do Glinna, w 2019 toku planujemy opisywane kierunki do Borui Kościelnej oraz do Jastrzębska Starego. Zobaczymy, jak to wszystko będzie wyglądać, funkcjonować, czy będzie zainteresowanie ze strony podróżnych
- wyjaśniała nam burmistrz Nowego Tomyśla.
Dodała również, że jeśli takie zainteresowanie będzie, to nowotomyski samorząd nie wyklucza w kolejnych latach wprowadzenia dodatkowych tras, na przykład właśnie do Bukowca (i miejscowości po drodze), czy do Wytomyśla. Wszystko zależeć będzie od zainteresowania ze strony mieszkańców i ich potrzeb względem tego typu usług przewozowych.