Obiad w szkole za darmo? Nie będzie dla wszystkich uczniów mimo obietnic minister edukacji
Ciepły posiłek w szkole będą miały zapewnione dzieci z rodzin w trudnej sytuacji materialnej - zakłada nowy, rządowy program. Pozostałe nie mogą liczyć na obiad za darmo, mimo obietnic Anny Zalewskiej, minister edukacji.
Anna Zalewska, minister edukacji narodowej rok temu publicznie deklarowała, że „każde dziecko, przynajmniej w szkole podstawowej, zje ciepły posiłek, zje obiad. To już od września 2018 r. My nie możemy w XXI wieku mówić o dożywianiu dzieci, to absolutne nieporozumienie. Jedzenie jest edukacyjnym narzędziem. To są plany związane reformą, ale jednocześnie z modelem szkoły, jaka powinna być w XXI wieku”.
Deklaracje te do tej pory nie przełożyły się jednak na szkolną rzeczywistość. Dopiero kilka dni temu rząd przyjął projekt uchwały w sprawie nowego programu „Posiłek w szkole i w domu”. Program ten ma być realizowany w całym kraju w latach 2019-2023, a rząd ma na niego przeznaczyć 2,75 mld zł. Mają z niego skorzystać ludzie będący w trudnej sytuacji materialnej, zarówno dorośli, jak i dzieci.
Jedną z form pomocy mają być właśnie bezpłatne obiady dla uczniów w szkołach. O szczegółach czytaj w dalszej części artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień