Obiecuję, że nie zwariuję [CAŁY TEN POP] Felieton Mariusza Załuskiego

Czytaj dalej
Mariusz Załuski

Obiecuję, że nie zwariuję [CAŁY TEN POP] Felieton Mariusza Załuskiego

Mariusz Załuski

Udałem się kiedyś do sklepu z bielizną. Kultowego zresztą, bo był to pierwszy sklep pana Ronaldo, a do tego wieść gminna niosła, że sprzedaje tam jego siostra. Jako wierny konsument kultury pop lazłem więc przez całe miasto, żeby zobaczyć to cudo. I nie byłem jedyny. Chętnych na majty CR7 i oglądanie siostry było wielu - choć pani sprzedająca do pięknego Cristiano wcale podobna nie była, a wręcz przeciwnie.

Cóż, co by nie mówić wariujemy na punkcie piłki. I to coraz bardziej jako elementu kultury masowej, ewentualnie emanacji narodowych tęsknot, a nie samej gry. Co zabawne, to chyba jedyny poważny kawał kultury pop, którego jakoś nie podbili Amerykanie, co cieszy mnie niezmiernie... Mundial to tej wariacji apogeum, świat zamrze na czas jakiś, nawet pan Trump z panem Kimem uwinęli się przed mistrzostwami. Co więc zrobię, żeby przeżyć mundial i nie zwariować?

Pozostało jeszcze 65% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Mariusz Załuski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.