Oblężenie w Zdunowie. Więcej łóżek na internie
Po zawieszeniu interny w Zdrojach ucierpiało Zdunowo. Sytuacja jest już opanowana. Zwiększono liczbę łóżek do 50, zatrudniono dodatkowego lekarza i pielęgniarki ze Zdrojów
- Dzięki wsparciu szpitala z ul. Arkońskiej, z którym jesteśmy połączeni od soboty i pielęgniarek z placówki ze Zdrojów, na dawnym Oddziale Chirurgicznym szpitala w Zdunowie uruchomiliśmy 12 dodatkowych łóżek. Gdyby było to konieczne mogą pojawić się jeszcze trzy dodatkowe łóżka - mówi lek. med. Marek Sell, konsultant wojewódzki w dziedzinie chorób wewnętrznych. - Wprowadziliśmy dodatkowego dyżurnego internistę na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Te działania rozładowały tłok. Muszę przyznać, że jesteśmy zaskoczeni, ale z większym lub mniejszym trudem, dajemy sobie radę. W tym momencie, od weekendu sytuacja się ustabilizowała, panujemy nad tym. O tej kryzysowej sytuacji jaką mieliśmy wcześniej, usłyszały chyba ościenne powiaty, bo zmniejszyła się liczba pacjentów, którzy do nas trafiają z Goleniowa, Stargardu, Maszewa i okolic. To też nie jest bez znaczenia.
Duży udział w polepszeniu sytuacji na internie w Zdunowie ma także Narodowy Fundusz Zdrowia, który przekazując nieco dodatkowych pieniędzy umożliwił nam zatrudnienie dodatkowych pielegniarek i lekarza.
- Pytanie jak to będzie funkcjonowało dalej? Na razie wygląda na to, że opanowaliśy sytuację - kończy Sell.
Zaczęło się od Zdrojów
W szpitalu w Zdrojach brakuje lekarzy - pięciu internistów. Ci, którzy dotychczas pracowali nie podpisali nowych umów, dlatego oddział został zawieszony. Działalność Oddziału Chorób Wewnętrznych szpitala w Zdrojach, została zawieszona od 1 marca do końca kwietnia.
- W Zdrojach nadal będzie świadczona pomoc nocna oraz świąteczna a interna na prawobrzeżu będzie zaopatrywana w szpitalu w Zdunowie. Apelujemy do pacjentów o chwilę cierpliwości i wyrozumiałości - mówi Anna Mieczkowska, członek Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego. - Zapewniamy, że każdy pacjent, który trafi do Zdunowa zostanie zaopatrzony.
Oblężenie w Zdunowie
Już po kilku dniach ograniczenia działalności oddziału w Zdrojach, szpital w Zdunowie przeżywał oblężenie.
- To był dramat - mówił nam tydzień temu lek. med. Marek Sell.- Zazwyczaj w ciągu weekendu na jednego lekarza na internistycznej izbie przyjęć przypadało około 6 do 8 pacjentów, w miniony weekend tych pacjentów było ponad 30. Nasi lekarze zastanawiają się czy nie zrezygnować z dyżurów.
Pomogło połączenie
Po spotkaniu w Narodowym Funduszu Zdrowia lek. med. Marek Sell czuje się jednak uspokojony i zapewnia, że Zdunowo sobie poradzi i będzie wstanie przyjąć więcej pacjentów.
- Jesteśmy w stanie dodać ok. 15 łóżek np. z dawnej chirurgii. Musimy to zrobić, bo mamy tylko 35 łóżek a ostatnio pacjentów było 47 i interniści musieli „biegać” do nich po całym szpitalu. Musimy też zatrudnić lekarzy - trzech - wymieniał po spotkaniu Sell. - Praca u nas dla internistów jest atrakcyjna pod względem rozwojowym. Możemy też wesprzeć się Arkońską, która razem ze Zdunowiem już od 4 marca formalnie jest jedną jednostką. Tam jest ponad 130 łóżek i ponad 30 internistów.
Długi zmalały
Od 4. marca funkcjonujemy jako Samodzielny Publiczny Wojewódzki Szpital Zespolony z dwiema lokalizacjami - przy ul. Arkońskiej i ul. A. Sokołowskiego - podaje Natalia Andruczyk, rzeczniczka szpitala. - Zgodnie z uchwałą, datą formalnego połączenia szpitali jest wykreślenie Specjalistycznego Szpitala im. prof. Alfreda Sokołowskiego w Szczecinie z Krajowego Rejestru Sądowego. Dla pacjentów nic się nie zmienia. Wszystkie oddziały, poradnie zostają na swoich miejscach, jedyna zmiana może być zauważalna np. przy wypisie, kiedy chory był przyjęty do Specjalistycznego Szpitala a zostaje wypisany ze SPWSZ. Lekarze mają nowe pieczątki, recepty czy skierowania. W programie dobrowolnych odejść, który uruchomiono z uwagi na połączenie, wpłynęło 57 wniosków. Teraz mamy dwa tygodnie na ustosunkowanie się do nich. Cieszymy się, że na razie wszystkie ustalenia są realizowane. Niczego żadnej z placówek nie zabrano, wręcz przeciwnie pojawiają się nowe plany inwestycji i modernizacji. Jeszcze kilka miesięcy temu dużo mówiło się o zadłużeniu szpitala w Zdunowie, które doprowadziło do konsolidacji. W czerwcu 2016 roku zobowiązania wymagalne tego szpitala wynosiły ok. 28 mln zł, dziś to 14,5 mln zł