Zarząd Dróg Wojewódzkich w Zielonej Górze ucina nadzieje mieszkańców Nowego Miasteczka. Protestujący ani władze gminy nie chcą się poddać
- Masakra niepojęta jest. To normalnie febra. Wszystko się w domu trzęsie. Na razie jest protest ostrzegawczy, jak władze najwyższe nie zareagują, to będzie jeszcze jeden, większy - zapowiedziała Agnieszka Poklepa, która pomaga w rodzinnym sklepie tuż przy ratuszu.
Mieszkańcy Nowego Miasteczka w piątek, 26 sierpnia blokowali przejazd przez rynek, protestując w ten sposób przeciwko tirom i ciężarówkom, które powodują drgania kamienic na starówce, co z kolei sprawia, że pękają ściany w mieszkaniach, sypią się tynki z sufitów. Strach o bezpieczeństwo pojawiał się w wielu wypowiedziach protestujących osób. Radna Irena Gerlip obawiała się o młodzież, która zaczyna szkołę i znów będzie wracać do domu przez centrum. - Tiry nie nadają się na te ulice. Ruch ciężarówek powinien być wyprowadzony za miasto – przekonywała podczas protestu.
Tiry nie nadają się na te ulice. Ruch ciężarówek powinien być wyprowadzony za miasto
Tiry, które jadą na S3 z południowej części regionu i z S3 zjeżdżają tutaj na drogę wojewódzką nr 293, mogłyby ominąć centrum, gdyby został zbudowany ok. kilometrowy odcinek obwodnicy. Burmistrz Nowego Miasteczka Danuta Wojtasik zapewniła nas, że plan drogi prowadziłby głównie przez gminne i agencyjne działki, co nie powodowałoby dodatkowych kosztów związanych z wywłaszczeniami.
- Schemat obwodnicy Nowego Miasteczka przedstawiony przez gminę jest szkicem poglądowym i nie uwzględnia parametrów technicznych wynikających z obowiązujących przepisów - stwierdził wicedyrektor ZDW Paweł Tonder, którego zapytaliśmy o ocenę projektu. - Brakuje dokumentacji technicznej. Nie mamy też opracowanej koncepcji, która umożliwiłaby dokonanie analizy wariantów i określenie wielkości kosztów realizacji - wyjaśnił wicedyrektor.
Kierunki działań zarządu dróg wyznacza plan inwestycji z 1 sierpnia. W tym dokumencie nie ujęto budowy obwodnicy Nowego Miasteczka. A to właśnie ten plan obejmuje inwestycje, dla których zarząd dróg będzie starać się o środki z UE.
Średniodobowe natężenie jest kilka razy niższe niż średnia dla regionu. - ZDW nie ma aktualnie możliwości podjęcia decyzji o budowie obwodnicy Nowego Miasteczka - stwierdza jednoznacznie przedstawiciel tej instytucji.
Burmistrz Danuta Wojtasik nie traci nadziei: - Mam świadomość, że tego typu inwestycje nie są realizowane z dnia na dzień. Zaczynamy od początku. Wierzę, że rozmowy przyniosą efekt.