Od piątku do piątku, czyli przegląd tygodnia Jerzego Witaszczyka
Od piątku do piątku
Piątek
Jeden z klientów doprowadził przed tygodniem do łez pracowników kawiarni Brief Encounter w Bellevue koło Seattle w Stanach Zjednoczonych. Były to jednak łzy szczęścia. Do rachunku za posiłek w kwocie 30,39 dolara, dopisał bowiem aż 3 tysiące dolarównapiwku.
Na odwrocie rachunku zostawił wiadomość dla personelu: „Kiedy miałem 7 lat, mama była kucharką, a ja pracowałem na zmywaku. Byliśmy zbyt biedni, żeby zapewnić sobie miłe Boże Narodzenie. Mam nadzieję, że dzięki tym pieniądzom wy będzie mieć lepsze święta”. Szczodrym klientem okazał się niejaki Dwayne Clark, twórca i szef sieci domów spokojnej starości. Jak widać, nie wszyscy zapominają, że kiedyś bylibiedni.
Sobota
Kopenhaga, późna noc. Narkotykowy dealer chce szybko wrócić do domu. W pośpiechu łapie taksówkę, która okazuje się… policyjnym radiowozem. Pomyłka drogo go kosztowała. Podobne wpadki zdarzają się w Polsce. Turysta z Ełku zaciągnął się kilka razy jointem w Krakowie na Rynku, co go tak dobrze usposobiło do ludzkości, że postanowił podzielić się skrętem z bliźnimi. Nie miał szczęścia: bliźni okazali się policjantami w cywilu.
Niedziela
Wigilijne przesłanie po amerykańsku. Generał Robert Neller odwiedził stacjonujących w Norwegii żołnierzy US Army i powiedział im: „Mam nadzieję, że się mylę, ale będzie wojna. Nie zapominajcie, po co tu jesteście”. Żołnierze mają być gotowi do starcia z Rosją, Chinami, Koreą Północną i Iranem. Zapewne szlachetna Ameryka zamierza w tych krajach zaprowadzić prawdziwą demokrację. Może to nas bardzo drogo kosztować.
Poniedziałek
Jezus urodził się 25 grudnia. Święta spędzi na Śląsku - donosi portal Silesion. - Boski - mówią o nim koleżanki ze Szkoły Języka i Kultury Polskiej Uniwersytetu Śląskiego. Spokojnie, to nie cud. Ten Jezus jest zwykłym człowiekiem, do Katowic przyjechał z Meksyku, gdzie imię Jezus jest popularne nie tylko wśród mężczyzn. Wiele pań ma na imię Jezusa.
Wtorek
Za cud Bożego Narodzenia uznano na wyspie Reunion (terytorium zamorskie Francji) uratowanie w pierwszy dzień świąt polskiego żeglarza Zbigniewa Reketa - pisze dziennik „Clicanoo”. Po tym jak w jego łodzi, przerobionej z szalupy ratunkowej, złamał się maszt, przestał pracować silnik i zamilkła radiostacja, przez siedem miesięcy dryfował z kotką Samirą po Oceanie Indyjskim. Alain Djeutang, kapelan marynarzy na Reunion, zaangażowany w pomoc żeglarzowi, powiedział gazecie, że telefonował do niego polski konsul z Paryża. Dyplomata zadeklarował, że jest gotów opłacić powrót żeglarza do ojczyzny. Ten jednak marzy o zebraniu pieniędzy na naprawę łodzi. Chce nią dopłynąć do RPA, gdzie ma nadzieję znaleźć pracę.
Środa
Badania University of Pennsylvania (USA) wykazały, że dzieci, które jedzą ryby przynajmniej raz w tygodniu, lepiej śpią i są mądrzejsze od „bezrybnych” rówieśników. Ponadto zgodniej funkcjonują w społeczności - pisze „Scientific Reports”. Zdaniem badaczy, warto uwzględnić ryby w jadłospisie dzieci już przed ukończeniem pierwszego roku życia. Nie zaszkodziłoby też częściej podawać coś z ryb polskim politykom, może by wreszcie zmądrzeli i przestali się kłócić.
Czwartek
Najbardziej wpływowym politykiem w Polsce jest Jarosław Kaczyński - uznali Polacy pytani przez Kantar Millward Brown. Kto by pomyślał…