Gdyby nie zaangażowanie mieszkańców, zabytkowy kościół w Bytnicy zapewne byłby już ruiną.
Kościół w Bytnicy nie jest wielką świątynią. Z zewnątrz nie robi też zbyt piorunującego wrażenia. Najgorzej wyglądają odrapane ściany. Ksiądz proboszcz parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Bytnicy, Sławomir Strzyżykowski, przyznaje, że pracy jest jeszcze bardzo dużo. Z drugiej strony gdyby w ostatnich latach nic się nie robiło, to zamiast kościoła, stałyby tylko jego ruiny.
Historia niewielkiego kościoła jest bardzo ciekawa. Miał zostać wybudowany w latach 1745-1750. - W tych latach był budowany od podstaw - opowiada ks. S. Strzyżykowski. - Jednak z badań wynika, że jego przeszłość jest znacznie bogatsza. Pierwsze wzmianki mówią o XIII_wieku, choć może był jeszcze starszy. W 1747 roku pożar strawił właśnie ten kościół. We wsi znajdował się wtedy drugi, mniejszy, z którego korzystali mieszkańcy miejscowości.
Historia bytnickiego kościoła z czasów po drugiej wojnie światowej jest bardzo mglista. Nie ma zbyt wielu dokumentów, w których mowa jest o świątyni. Znaleziono jedynie zapiski z lat 60. poprzedniego wieku, w którym widniało, że budowla znajduje się w znośnym stanie.
Od dziesięciu lat w Bytnicy organizowany jest festyn parafialny, podczas którego zbierane są pieniądze na remonty w miejscowym kościele. Gdyby nie one, świątynia zaczęłaby powoli chylić się ku upadkowi.
- Udało nam się zrobić naprawdę wiele. Wymieniliśmy witraże w całym kościele, wymalowaliśmy ściany, zrobiliśmy instalację elektryczną. Jedną z najważniejszych inwestycji było odwodnienie kościoła, bez którego niewiele można było dalej robić. Trzeba było odprowadzić wodę, aby nie niszczały ściany oraz fundamenty - opowiada ksiądz proboszcz.
Od kilku lat parafia skupiła się na odbudowie pięknego, zabytkowego ołtarza. - Znajdują się na nim malowidła z okresu baroku przedstawiające trzy sceny: ostatnią wieczerzę, ukrzyżowanie Chrystusa oraz jego zmartwychwstanie. Obecnie jesteśmy w trakcie odnawiania ostatniego z wymienionych obrazów - mówi ks. Strzyżykowski.
W tym roku, podczas zbliżającego się festynu, będą zbierane pieniądze na dalszą odnowę ołtarza. Ten odbędzie się 27 maja i zacznie się o godz. 14.00 od mszy świętej. Będzie wiele atrakcji, w tym turniej szachowy, licytacje fantowe oraz występy artystyczne. - Serdecznie zapraszamy - zachęca ks. S. Strzyżykowski.