Odżyły nadzieje na województwo częstochowskie
W zasadzie w Częstochowie wszyscy się zgadzają na utworzenie województwa częstochowskiego, ale nie brakuje sporów.
Tuż po wyborach parlamentarnych częstochowscy posłowie i senatorowie Prawa i Sprawiedliwości zdecydowanie podtrzymali i podtrzymują swoje deklaracje o staraniach o powrót województwa częstochowskiego na mapę administracyjną Polski.
Na ostatniej sesji rady miasta nowo wybrani parlamentarzyści - poseł Konrad Głębocki i senator Artur Warzocha - zapewniali, że nie ustaną w wysiłkach o utworzenie województwa częstochowskiego. O swoim poparciu dla tej idei zapewniał też prezydent Częstochowy, Krzysztof Matyjaszczyk. Pozornie wszyscy są zgodni, ale wiadomo, że sprawa budzi spore emocje.
- Jakie ma pan propozycje w sprawie województwa częstochowskiego? - pytał Krzysztofa Matyjaszczyka Konrad Głębocki.
- Przyjdźcie do mnie i określcie, czego ode mnie chcecie. Przestańcie gadać, zacznijcie realizować obietnice - odparł prezydent.
Zresztą lewica też składała obietnice nie tyle bezpośredniego utworzenia województwa czestochowskiego, ale nawet powrotu do 49 województw.
Prawo i Sprawiedliwość jest zdeterminowane, by utworzyć województwo środkowopomorskie - w oparciu o regiony Koszalina i Słupska - oraz województwo warszawskie - z Warszawy i najbliższej okolicy. O województwie częstochowskim już tak głośno się nie mówi. Poza samą Częstochową oczywiście.
Szymon Giżyński, ostatni wojewoda częstochowski, poseł Prawa i Sprawiedliwości wybrany do Sejmu na kolejną kadencję, od lat walczy o powrót województwa częstochowskiego na mapę administracyjną kraju. Ale o przyszłości wyraża się bardzo rozważnie. Podkreśla, że to koncepcja strategiczna Prawa i Sprawiedliwości. Ale Częstochowa powinna najpierw na to zasłużyć. Mieszkańcy muszą tego naprawdę chcieć.
Rzecz jasna województwa nie da się zbudować z samej Częstochowy. Dlatego jeszcze w 2006 roku powstał Komitet Inicjatywy Ustawodawczej na rzecz Utworzenia Województwa Częstochowskiego. Pięć lat później komitet postulował (przy poparciu Rady Miasta), by razem z wyborami parlamentarnymi odbyło się ogólnopolskie referendum w sprawie reaktywacji województwa częstochowskiego. Jednak prezydent Komorowski takiego referendum nie rozpisał.
Z opracowania naukowców Politechniki Częstochowskiej, Akademii im. J. Długosza i Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach wynika, że Częstochowa z okolicznymi powiatami tworzy region historycznie ze sobą związany.
Jak bardzo powiązany i na ile historycznie, trzeba jeszcze dokładnie ustalić. Dziś wiadomo, że w skład nowego województwa mają wejść powiaty: częstochowski, myszkowski, zawierciański, kłobucki, lubliniecki, radomszczański, wieluński, wieruszowski, pajęczański. Pytanie, czy Częstochowa znajdzie w walce o województwo odpowiednio silnych sojuszników.
*Firmy pogrzebowe z woj. śląskiego umierają przez długi
*Nowi posłowie i senatorowie z woj. śląskiego ZOBACZ
*Loteria paragonowa: Jak się zarejestrować? Kiedy losowanie nagród?
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ
*PiS chce zlikwidować gimnazja i obowiązek szkolny 6-latków REFORMA SZKOLNA