Oko w oko z... orłem przednim - ale spotkanie!

Czytaj dalej
Fot. Michał Bielewicz
Artur Szymczak

Oko w oko z... orłem przednim - ale spotkanie!

Artur Szymczak

- Dwa, trzy orły przednie potrafią skutecznie zaatakować wilka - opowiada Michał Bielewicz, któremu udało się sfotografować ten rzadki okaz.

Na początku stycznia w lesie pod Skwierzyną ornitolog Michał Bielewicz natknął się na niecodziennego gościa. Orła przedniego. - Spotkanie „oko w oko” z tym gatunkiem należy do niezapomnianych przeżyć i z pewnością zapadnie mi głęboko w pamięci - przyznaje pan Michał, który pracuje w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gorzowie i sfotografował drapieżnego ptaka.

W Polsce orzeł przedni objęty jest ścisłą ochroną, a wokół jego gniazd wyznacza się specjalne strefy ochronne.

Zaskoczenia nie kryją w nadleśnictwie odpowiedzialnym za ten obszar. - To bardzo ciekawy przypadek, bo ten gatunek występuje w górach. Mamy w naszych lasach orła bielika czy kanie, to też ptaki chronione, ale orzeł przedni jest dla nas dużym zaskoczeniem - opowiada Maciej Hałuszczak, rzecznik Nadleśnictwa Skwierzyna.

Ptaki te najczęściej występują w Europie Zachodniej i Południowej, głównie w Hiszpanii, we Włoszech, w Rumunii i Bułgarii. Są także w Bieszczadach, Pieninach, Beskidach i Tatrach, cała populacja lęgowa orła przedniego w naszym kraju to 30-35 par. Występują też w Mongolii, gdzie zdarzają się przypadki wykorzystywania ich do polowań na wilki. - Te orły są specjalnie układane przez ludzi. Na przykład dwa, trzy orły potrafią skutecznie zaatakować wilka - zauważa pan Michał. Cechą charakterystyczną tego gatunku jest widoczna na karku rdzawo-złotawa plama.

Orły przednie są drapieżnikami i polują głównie na małe ssaki, jak młode lisy czy jenoty, ale także na ptaki. Samice mogą osiągać rozpiętość skrzydeł do 2,3 m, ważą 4-6 kg, samce są nieco mniejsze.

Ptaki te łączą się w pary na całe życie i jeśli zajmują jakiś teren, to bytują na nim już zawsze. Gniazdo budują na jodle, może ono ważyć ponad... tonę i mieć nawet dwa metry wysokości.

Raz w roku samica składa 2-3 jaja, przy czym najczęściej przeżywa tylko jedno pisklę. A to dlatego, że u orłów przednich występuje zjawisko kainizmu.

Młode, które wykluwa się drugie, po 5-6 dniach jest zabijane i zjadane przez starsze rodzeństwo. - To mechanizm selekcji naturalnej. Ten drugi pisklak jest jakby takim zabezpieczeniem dla tego pierwszego. Przeżywa osobnik najsilniejszy. Ale są wyjątki, bo gdy rodzice są w stanie złowić dużą ilość pokarmu, to udaje się ocalić dwa pisklaki - dodaje pan Michał. Młode opuszczają gniazdo na przełomie lipca i sierpnia. W terytorium lęgowym przebywają pod opieką rodziców niekiedy aż do późnej jesieni.

Artur Szymczak

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.