Okuninka: Opiekunka kolonii poprosiła policję o pomoc w eskortowaniu rannej 17-latki
Mundurowi pomogli przetransportować do szpitala nastolatkę, która potrzebowała pilnej pomocy lekarskiej. Podczas pobytu na kolonii doznała urazu ucha. Przez blisko 50 kilometrów lubelscy policjanci pilotowali samochód z poszkodowaną nastolatką, po czym przekazali obowiązki patrolowi chełmskiej drogówki.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (26 lipca) rano. Kierująca citroenem kobieta podjechała do policjantów pełniących służbę w Okunince i poprosiła o pilną pomoc w szybkim i bezpiecznym dotarciu do szpitala w Chełmie. Była to opiekunka na kolonii dla dzieci. Wiozła samochodem uczestniczkę wypoczynku z urazem ucha.
[polecane]21848209;1;[/polecane]
Sytuacja wyglądała poważnie. Mł. asp. Arkadiusz Długosz oraz sierż. szt. Łukasz Czapla podjęli decyzję o eskorcie poszkodowanej do placówki opieki zdrowia.
– Na drodze wojewódzkiej nr 812 panował duży ruch. Przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych mundurowi „prowadzili” samochód z potrzebującą pilnej pomocy lekarskiej nastolatką. Dzięki temu szybko dotarli do gminy Sawin, gdzie przekazali eskortę chełmskim policjantom z ruchu drogowego – informuje st. asp. Kinga Zamojska-Prystupa.
Po dotarciu pod szpital policjanci pomogli w sprawnym przekazaniu 17-latki pod opiekę lekarzy.
[polecane]21846229,21846151,21845713,21844291,21842831,21839419,1;POLECAMY:[/polecane]