Oskarżony o próbę zabójstwa na poczcie
Do słupskiego sądu okręgowego trafił akt oskarżenia przeciwko 27-letniemu Adrianowi R., oskarżonemu o usiłowanie zabójstwa w związku z niebezpiecznym rozbojem. Początkowo w śledztwie podejrzanemu zarzucano napad rabunkowy przy użyciu niebezpiecznego narzędzia.
Do brutalnego napadu na placówkę pocztową w Mostach doszło w listopadzie ubiegłego roku. Przed południem Adrian R. przyszedł na pocztę z siekierą. Tym narzędziem zadał cios w głowę 49-letniej urzędniczce Ewie F. Ukradł sześć tysięcy złotych i uciekł. Pokrzywdzona kobieta w ciężkim stanie, z pękniętą czaszką i obrzękiem mózgu trafiła do szpitala. Policja szybko zatrzymała sprawcę. Adrian R. był pijany. Przed zatrzymaniem zdążył zrobić zakupy, kupił sobie buty i opłacił rachunek. Był pijany. Adrian R. został aresztowany pod zarzutem dokonania rozboju z niebezpiecznym narzędziem. Przyznał się i złożył wyjaśnienia. Jednak prokuratura zmieniła zarzut na usiłowanie zabójstwa w związku z rozbojem z niebezpiecznym narzędziem.
- Do tego zarzutu Adrian R. nie przyznał się i odmówił składania wyjaśnień - mówi prokurator Patryk Wegner, szef oskarżającej w tej sprawie lęborskiej prokuratury rejonowej. - Oskarżonemu grozi kara od 12 do 15 lat pozbawienia wolności, 25 lat albo dożywocie. Adrian R. nadal jest tymczasowo aresztowany.
W sprawie przeprowadzono badania śladów biologicznych. Na temat poczytalności Adriana R. wypowiadali się biegli psychiatrzy. Lekarze ocenili, że sprawca w chwili popełniania czynu miał zdolność rozpoznawania jego znaczenia oraz pokierowania swoim postępowaniem. W akcie oskarżenia prokurator złożył wniosek o przesłuchanie kilkunastu świadków. Choć tych naocznych nie ma, to będą zeznawać osoby, które zaraz po napadzie przyszły na pocztę i wezwały pomoc.
Najprawdopodobniej już w sądzie prokuratura złoży wniosek o zapłatę nawiązki na rzecz pokrzywdzonej lub poprze wniosek Ewy F., jeśli ona sama wystąpi z takim żądaniem wobec oskarżonego.