Ósma edycja Solanin Film Festiwal zapowiada się nadzwyczaj ciekawie! A wszystko to w nowoczesnym budynku Nowosolskiego Domu Kultury.
Może trudno w to uwierzyć, ale środowa konferencja poświęcona 8. Solanin Film Festiwal, była pierwszą w historii imprezy, która odbyła się w murach Nowosolskiego Domu Kultury. Popularny „endek” niejednokrotnie należał już do grona festiwalowych obiektów, ale w tym roku, po gruntownej modernizacji, będzie prawdziwą solaninową kwaterą główną.
- Ta edycja zdecydowanie różni się od innych bo zyskaliśmy mocną swobodę działania w sprawach organizacyjnych a to jest klucz do tego, by imprezę dobrze przygotować - mówił jeden z dyrektorów SFF, Grzegorz Potęga. W podobnym tonie wypowiadał się drugi z szefów imprezy, Konrad Paszkowski: - Cieszymy się, że ósemka okazuje się dla nas szczęśliwa, Solanin ma moc i wiemy, że Nowosolski Dom Kultury będzie miał moc. Poprzednie edycje robiliśmy trochę partyzancko, rok temu nie mieliśmy centrum festiwalowego, teraz mamy.
W tym roku obejrzymy 35 filmów konkursowych z 248 zgłoszonych. Wszyscy pamiętamy sytuację, gdy filmy „Joanna” i „Nasza klątwa” docenione na 6. SFF 2014, pół roku później zostały nominowane do Oscara. W tym roku zobaczymy film „Lokatorki”, który już dziś pokonał 17 tys. innych filmów z całego świata i będzie walczył o tzw. studenckiego Oscara.
Małym zgrzytem będzie nieobecność zapowiadanego wcześniej Andrzeja Grabowskiego. - Tak bywa, że terminarze aktorskie są płynne. To jedyny taki przypadek w tym roku - komentował G. Potęga. Na pocieszenie dodajmy, że w zamian, po projekcji filmu„Pitbull: Nowe Porządki”, publiczność będzie mogła spotkać się z Michałem Kulą, czyli filmowym Barszczykiem.
8. Solanin Film Festiwal startuje w najbliższą środę (17 sierpnia) w NDK i potrwa do niedzieli. Karnety na festiwal można było kupić do wtorku. Bilet na dużą salę to koszt 15 zł. Pokazy konkursowe na małej sali będą bezpłatne.