Ostatnich 12 miesięcy
Dwie rzeczy nie mają granic: wszechświat i ludzka głupota - mawiał Albert Einstein, dodając, że co do tego wszechświata to nie ma on pewności...
Chyląc głowę przed 3417 krzyżami na pierwszej stronie dzisiejszej gazety - bo za każdym kryje się dramat konkretnego człowieka i jego rodziny - przypominają mi się brednie antyszczepionkowców, ludzi kwestionujących istnienie pandemii i rozsiewających idiotyczne plotki o „statystach leżących na oddziałach covidowych”. „Koronawirus powstał za pomocą technologii 5G”. „Jest bronią biologiczną, która ma oczyścić przeludnioną Ziemię ze starych i chorych”. „Noszenie maseczki jest niebezpieczne...”.
Gdzie podziały się rozum, wykształcenie, doświadczenie, wiara w naukę, w zdobycze cywilizacji?
Te 3417 krzyży symbolizuje mieszkańców Małopolski, którzy zmarli z powodu koronawirusa w ciągu ostatnich 12 miesięcy (w całej Polsce to 44 649 osób).
Ale nie jest to pełna liczba. Tysiące odeszły, bo cierpiały na inne choroby, ale nie poszły na badania, nie znalazły się w porę w szpitalu.
Rok temu, gdy czytaliśmy o pierwszym przypadku koronawirusa w Polsce, nie przypuszczaliśmy, co nas czeka.
Dziś, mądrzejsi o tragiczne statystyki, wiedzę, doświadczenie i stojąc przed kolejną falą zachorowań, nie powinniśmy wierzyć w brednie i głupoty bez granic.