Ostatnie ikarusy KZK GOP z Katowic znikną do końca roku. Kto ich żałuje?

Olga Krzyżyk

Ikarusami pod banderą KZK GOP wozi nas jeszcze tylko PKM Katowice. Ma ich 22. Znikną do końca roku. Gliwice czy Sosnowiec nie mają żadnego.

Dziennie z zajezdni PKM w Katowicach wyjeżdża ich nie więcej niż 10 sztuk na wszystkich kursujących 212 autobusów (jest ich więcej, ale część zostaje w bazie). Kultowe i znienawidzone przez pasażerów węgierskie ikarusy, których w PKM Katowice jest 22. Prócz Katowic, w żadnym dużym mieście ikarusów w zajezdniach już nie ma.

Pozbyły się ich Gliwice, Sosnowiec, Jaworzno. W marcu i w Katowicach będzie mniej, o trzy. Zostanie 19, mają kursować do końca 2016 roku.

Ostatni raz ikarusem pod banderą KZK GOP pojedziemy w sylwestra.

- Ikarusy, które jeżdżą po naszych drogach, mają powyżej 18 lat. Ich przebieg przekracza 2 miliony kilometrów. Część już została sprzedana. Ich cena to od 7 do 9 tys. złotych - mówi Paweł Cyganek, dyrektor ds. ekono-miczno-finansowo-inwestycyjnych w PKM Katowice.

Obecnie ikarusy obsługują jeszcze w regionie pięć linii, ale wszystkie są mocno zatłoczone.

To linie: nr 7 z Katowic do Zabrza, 77 z Katowic do Mysłowic Wesołej, 149 z Katowic do Bierunia, 11 z katowickich Piotrowic do Czeladzi i 296 z Siemianowic Śląskich do szpitala w Ochojcu. Ale ikarusy na tych trasach jeżdżą tylko w dni robocze. W weekendy zastępują je pojazdy niskopodłogowe.

- Najstarszy ikarus, jakiego mieliśmy, był z 1985 roku. Już został sprzedany. Miał prawie 2 mln kilometrów przebiegu. Obecnie nasz najstarszy ikarus jest z 1992 roku, ma 1,4 mln km przebiegu - opowiada Marek Tarnecki, kierownik działu planowania i eksploatacji w PKM Katowice.

W zeszłym roku najwięcej ikarusów jeździło do Mysłowic. Jednak w większości zastąpiono je autobusami niskopodłogowymi. Obecnie w PKM Katowice jeżdżą tylko żółte autobusy. Dawniej ikarusy były biało-czerwone.

Gliwice wystawiły na sprzedaż stare Ikarusy. Autobusy z końcem roku definitywnie zniknęły z ulic, przystanków i zajezdni. W miejsce tych wysłużonych pojazdów miejski zakład komunikacji wystawił 20 nowych autobusów.

- Tak naprawdę jedyną zaletą ikarusów jest to, że są tanie w eksploatacji, mało palą i są lżejsze. Ich wady to z kolei wysoka podłoga, nie ma też co ukrywać, że to pojazdy wyeksploatowane. Ponadto w ikarusach słabo działa ogrzewanie. W zimie jest za zimno, w lecie - za gorąco - wymienia Paweł Cyganek.

Nowe autobusy są zdecydowanie droższe, ich obsługa jest także zdecydowanie bardziej skomplikowana, a części z elektroniką droższe. Mimo to ikarusy przejdą do lamusa. - W ciągu ostatnich ośmiu lat przybyło 466 nowych autobusów. W samym 2015 roku na liniach kursujących w ramach KZK GOP przybyło 51 nowoczesnych autobusów i 12 tramwajów - mówi Anna Koteras, rzeczniczka związku.

Ikarusów nie ma m.in. w PKM Gliwice. Ostatni długi ikarus został sprzedany w październiku 2014 roku, a krótkie w lutym 2014 roku. Obecnie PKM Gliwice ma 180 autobusów, większość to solarisy. W marcu zaplanowano tu przetarg na 24 nowe pojazdy. Wyjadą na ulice w 2017 roku.

- Ostatniego ikarusa kupiliśmy w 1998 roku - wspomina Henryk Szary, prezes PKM Gliwice. - Przychodził wtedy w elementach i musiał przejść montaż przemysłowy. Najstarszego ikarusa mieliśmy z 1982 roku. Sprzedaliśmy już jednak lub oddaliśmy na złom wszystkie te pojazdy. Część kupili sympatycy motoryzacji. W końcu ikarus to historyczny model węgierskich autobusów - dodaje.

Gliwice wystawiły na sprzedaż stare Ikarusy. Autobusy z końcem roku definitywnie zniknęły z ulic, przystanków i zajezdni. W miejsce tych wysłużonych pojazdów miejski zakład komunikacji wystawił 20 nowych autobusów.

Dwa wycofane z użytku gliwickie ikarusy kupił Adrian Słupski, miłośnik motoryzacji z Jaworzna. Jeden w 2010, drugi w 2011 roku. Autobusy można zobaczyć w PKM Jaworzno. Ikarusy nie stoją bezczynnie. Słupski wykorzystuje je na przykład do przewożenia gości weselnych.

Dawniej, gdy PKM-owskie ikarusy jeszcze jeździły po Gliwicach, i one były wykorzystywane do przewozu gości weselnych. Potem przepisy się zmieniły i już nie wolno wykorzystywać ich do takich celów. Gliwickie ikarusy sprzedano za ok. 4-6 tys. złotych.

Ikarusów nie ma także na stanie PKM Świerklaniec. Ostatni kurs tym pojazdem wykonano w marcu 2012 roku.

Z kolei w Sosnowcu ostatni raz pasażerowie wsiedli do ikarusa latem 2013 roku. Do końca roku oprócz ikarusów z ulic aglomeracji znikną także wysłużone wysokopodłogowe jelcze M11.

MASZ WSPOMNIENIA ZWIĄZANE Z IKARUSAMI? NAPISZ W KOMENTARZU

*Studniówki 2016 Szalona zabawa maturzystów. Zobaczcie, co się dzieje ZDJĘCIA + WIDEO
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU