Ostatnie tygodnie wycinki. Drzewa będą bardziej chronione
Wolność wycinania drzew na własnej działce kończy się po zaledwie półrocznym obowiązywaniu. 11 maja parlament przyjął wymuszoną przez ekologów nowelizację ustawy, która obowiązuje zaledwie od 1 stycznia tego roku.
Ustawa czeka tylko na podpis prezydenta RP.
Zacznie obowiązywać po dwóch tygodniach od jej opublikowania w Dzienniku Ustaw. Spodziewać się należy, że na obecnych zasadach nawet na własnej działce wycinać drzewa będzie można tylko przez najbliższe kilka tygodni. Potem przepisy znacznie to utrudnią. Przede wszystkim zamiar wycinki trzeba będzie zgłosić, potem odczekać na reakcję urzędu. A gdy już nawet drzewo usuniemy z własnej działki, będziemy mieli znaczne ograniczenia w wykonywaniu na niej jakichkolwiek inwestycji i to aż pięć lat. Dlatego osoby, które jeszcze zwlekały z usuwaniem drzew z działek, teraz decydują się na ich wycinanie, by nie zostać objętym nową ustawą.
Jak jest obecnie
Aktualnie obowiązujące przepisy mówią, że zezwolenie nie jest wymagane w przypadku usuwania między innymi:
drzew lub krzewów, które rosną na nieruchomościach stanowiących własność osób fizycznych i są usuwane na cele niezwiązane z prowadzeniem działalności gospodarczej
krzewu albo krzewów rosnących w skupisku, o powierzchni do 25 m2
drzew, których obwód pnia na wysokości 130 cm nie przekracza:
- 100 cm - w przypadku topoli, wierzb, kasztanowca zwyczajnego, klonu jesionolistnego, klonu srebrzystego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego,
- 50 cm - w przypadku pozostałych gatunków drzew;
drzew lub krzewów usuwanych w celu przywrócenia gruntów nieużytkowanych do użytkowania rolniczego
drzew lub krzewów na plantacjach lub w lasach
drzew lub krzewów owocowych, z wyłączeniem rosnących na terenie nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków lub na terenach zielonych.
W ciągu ostatnich miesięcy najwięcej osób korzystało z pierwszej możliwości. Jako właściciele mogli bowiem usuwać drzewa prawie bez żadnych ograniczeń. Jednak od 1 marca, gdy zaczął się okres lęgowy ptaków, nie wolno im, nawet na własnej działce wycinać drzew, na których są zasiedlone gniazda. Wówczas trzeba uzyskać zgodę Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Wynika to z rozporządzenia ministra środowiska z 16 grudnia 2016 r. w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt. Była to furtka do blokowania wycinek.
Przepisy nie pozwalają także usuwać drzew z terenów wpisanych do rejestru zabytków oraz uznanych jako pomniki przyrody. Nie wolno także prowadzić wycinki, gdy drzewa są zabezpieczeniem brzegów rzek.