Niemal nie ma dnia, żeby służby sanitarne nie odnotowywały w Ostrołęce i powiecie ostrołęckim zgonów spowodowanych przez koronawirusa.
Przypomnijmy, że od 24 października sanepidy nie podają już codziennych komunikatów, w których wcześniej - od początku pandemii - informowały nie tylko o nowych przypadkach zakażeń i zgonów, ale także podawały liczbę ozdrowieńców, osób hospitalizowanych czy pozostających na kwarantannie lub izolacji domowej.
Teraz codziennie dowiadujemy się tylko o liczbie nowych zakażeń i zgonów - dane są publikowane dla całego kraju, z podziałem na powiaty.
W piątek 4 grudnia odnotowano 7 nowych zakażeń, w powiecie ostrołęckim - 23, nie odnotowano żadnego zgonu; w czwartek 3 grudnia zachorowań było w sumie (w Ostrołęce i powiecie) 14, odnotowano dwa zgony; w środę 2 grudnia - 12 zakażeń i 3 zgony; we wtorek 1 grudnia - 7 zakażeń; w poniedziałek 30 listopada - 4 zakażenia i 3 zgony.
W skali całego kraju w ubiegłym tygodniu mieliśmy w miarę stabilną sytuacją jeśli chodzi o liczbę nowych zachorowań i zgonów. W piątek 4 grudnia odnotowano w Polsce 13 239 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, zmarło 531 osób.
We wtorek 1 grudnia Ostrołęką wstrząsnęła wieść o śmierci Władysława Prejzendanca - znanego i cenionego lekarza. Zmarł w ostrołęckim szpitalu, gdzie przegrał walkę z koronawirusem. Miał 77 lat.
Doktor Prejzendanc był lekarzem rodzinnym na osiedlu Stacja - w Przychodni Lekarskiej „Hipokrates”.
Znany był nie tylko w Ostrołęce, ale także w Goworowie, gdzie przez wiele lat pracował, będąc między innymi kierownikiem tamtejszego ośrodka zdrowia.