Ostrzegać i uczyć, bo pożarów nie brakuje
Waldemar Kierzkowski, komendant powiatowy tucholskiej straży pożarnej podsumował zeszły rok. Przypomniał o zasadach bezpieczeństwa.
W porównaniu do roku 2014 w roku 2015 zwiększyła się liczba zdarzeń. Mniej było natomiast fałszywych alarmów w każdej z gmin powiatu tucholskiego. Analizując statystykę pożarów, należy zauważyć ich wzrost w mieszkaniach i obiektach produkcyjnych. Stwierdzono pewną niepokojącą i niebezpieczną tendencję - nielegalne i niewłaściwe adaptowanie obiektów przeznaczonych do hodowli lub składania płodów rolnych. - Nielegalna działalność powoduje, że nie jesteśmy w stanie dotrzeć do takich miejsc i skontrolować, a tym samym niejednokrotnie zapobiec tragedii - zaznaczono w raporcie. - Pomimo suchego lata w żniwa nie było więcej pożarów. Przyczyny pożarów to głównie nieostrożność osób dorosłych przy posługiwaniu się ogniem oraz nieprawidłowa eksploatacja urządzeń grzewczych na paliwo stałe.
W pożarach na szczęście nikt nie zginął, a pięć osób zostało rannych. Praca strażaków kojarzy się nam głównie z ogniem, ale biorą udział także w zdarzeniach drogowych i to zazwyczaj oni jako pierwsi zjawiają się na przy wypadkach. Liczba zdarzeń na drogach wzrosła z 99 do 121. Straż pożarna usuwała także skutki anomalii pogodowych, które już na dobre wpisały się w kalendarz. Tak też było w zeszłym roku, druhowie usuwali skutki silnych wiatrów i ulewnych deszczy.
- Należy prowadzić akcje uświadamiające mieszkańców na temat niebezpieczeństwa, jakie niesie wypalanie traw w pobliżu lasów i zabudowań - dodał komendant. - Na zebraniach wiejskich trzeba poruszać te tematy i przypominać o zasadach bezpieczeństwa podczas żniw.
Bardzo ważne są sprawne instalacje elektryczne bez prowizorycznych podłączeń, które są niejednokrotnie przyczyną tragedii. - Trzeba zadbać o właściwy stan przewodów kominowych, szczególnie przed okresem grzewczym należy sprawdzić ich szczelność i zlecić oczyszczenie - przypominał strażak.
Radni pytali także o stan remontu komendy, bo widać, że zmieniła się nie do poznania. Komendant zauważył, że wiele zrobiono, ale brakuje jeszcze środków na dokończenie.