Oto pierwszy patyniarz w Polsce. Wiesz czym się zajmuje?
Spory stół z barwnikami w buteleczkach, zestawem rozmaitych pędzli i akcesoriami do pastowania i polerowania butów Andrzej Olender rozstawił w kuchni, na szóstym piętrze bloku w Siemianowicach Śląskich. Kiedy na świat przyszła jego córka, dziś 7-miesięczna Małgosia, musiał się wyprowadzić z pokoiku przy sypialni. Zapach chemikaliów, których używa do malowania butów, może być dla takiego malucha drażniący.
Fachowa nazwa tego zawodu to patyniarz.
Patyniarz to nie szewc, bo nie szyje butów, ani nie pucybut, bo buty nie tylko pastuje. On je... maluje.
Informatyk w marynarce z poszetką
Ojczyzną patyniarstwa była i pozostaje Francja, gdzie ten fach jest znany i ceniony. - Jestem pierwszym Polakiem, który zajmuje się patyniarstwem - mówi Andrzej Olender.
Oglądając stronę internetową The Shine, bo tak nazywa się jego firma, za nic byśmy się nie domyślili, że te piękne, świecące i wypolerowane na glanc buty powstają w tak chałupniczych warunkach.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień