Oto studenci sukcesu

Czytaj dalej
Fot. Paweł Nijaki
Leszek Kalinowski

Oto studenci sukcesu

Leszek Kalinowski

Nie tylko studiują, ale prowadzą badania, wygrywają mistrzostwa, koncertują z gwiazdami świata. Nic dziwnego, że minister nauki nagrodził ich stypendiami.

Łączy ich ciekawość świata, chęć rozwijania swych zainteresowań. Wszyscy podkreślają, że na studia przyszli nie tylko po to, by chodzić na wykłady, ćwiczenia, laboratoria. Oni chcą czegoś więcej. Plany konsekwentnie realizują. I podkreślają, że jak ktoś chce, wszędzie można odnieść sukces. Nie musi to być zaraz Uniwersytet Warszawski czy Jagielloński. Dziś są takie możliwości, że z każdego miejsca można prowadzić badania, uczestniczyć w ciekawych projektach naukowych, kulturalnych, sportowych. A mniejszy ośrodek, jakim jest Zielona Góra, może być w wielu przypadkach atutem.

W środę, 24 lutego podczas senatu Uniwersytetu Zielonogórskiego rektor uczelni, prof. Tadeusz Kuczyński wręczył nagrody ministra nauki i szkolnictwa wyższego. W tym roku otrzymało je sześcioro studentów.

Jak podkreślał prorektor ds. studenckich prof. Wojciech Strzyżewski, w tym roku zaostrzono kryteria. Nie brano już pod uwagę wysokich ocen żaków, ale osiągnięcia poza zdobywaniem wiedzy i umiejętności na uczelni. Dlatego wpłynęło znacznie mniej wniosków niż w poprzednich latach - niecałe dwa tysiące, a wcześniej nawet pięć tysięcy.
- Cieszymy się ogromnie, że doceniono sześciu naszych studentów - zauważył rektor. - Dodam, że ze wszystkich uczelni muzycznych przyznano tylko jedno stypendium, właśnie dla studentki z naszej uczelni.

Jest nią Patrycja Kamola, która przyjechał do Zielonej Góry z Legnicy. - Dostałam się na trzy uczelnię. Nie miałam wątpliwości, że wybiorę Uniwersytet Zielonogórski - mówi laureatka stypendium ministra. - Dlaczego? Kierunek jazz i muzyka estradowa cieszy się bardzo dobrą opinią. Wiedziałam, że są tu wspaniali wykładowcy, wysoki poziom. I nie rozczarowałam się. Szkoda tylko, że nie można zrobić magisterki. Kończę trzyletnie studia i będę musiała wyjechać na dwa kolejne do innego miasta akademickiego.

744 studentów w kraju oraz 79 doktorantów otrzymało stypendia ministra nauki i szkolnictwa wyższego

Patrycja swój warsztat muzyczny prezentowała obok takich gwiazd sceny muzycznej i aktorskiej jak: Mike Russell, Lora Szafran, Katarzyna Groniec, Stanisława Celińska, Joanna Trzepiecińska, Mieczysław Szcześniak i Krzysztof Kiljański.
Występowała z zespołem Patrycja Kamola Project, prezentując na różnych scenach Polski autorski projekt „Jazz Vocal Night”. Jego ukoronowaniem były wspólne koncerty z Katarzyną Mirowską, wokalistką jazzową związaną z Teatrem Muzycznym „Capitol” we Wrocławiu oraz koncert z Mike Russellem - amerykańskim gitarzystą, kompozytorem oraz zdobywcą Statuetki Grammy, a także założycielem jazz - rockowej formacji Walter Forest, która w latach 70. współpracowała z Andy Warholem.

Wiosną zeszłego roku wystąpiła na jednej scenie z legendarną gitarzystką Michaela Jacksona - Jennifer Batten - zwaną „najlepszą gitarzystką na świecie”. - Dla mnie to niesamowite, że mam dopiero 21 lat, a mogę stać i śpiewać na jednej scenie z gwiazdami, którzy z estradą są związani 20 i więcej lat - podkreśla Patrycja.

Marcin Skrzynecki do Zielonej Góry postanowił się przenieść z Warszawy. Dlaczego? Bo w Drzonkowie są doskonałe warunki, by trenować tenis stołowy. I to z jakim skutkiem. Student IIIroku wychowania fizycznego na UZ to mistrz paraolimpijski, mistrz świata oraz mistrz Europy w grze drużynowej. - Przeniosłem się do Zielonej Góry przed olimpiadą i przywiozłem z niej złoto - mówi. Dziś podkreśla, że w pełni czuje się zielonogórzaninem i swoją przyszłość chce związać z tym miastem.

- Tu mogę realizować swoje cele, warunki są bardzo dobre - mówi Marcin Skrzynecki. Lista jego sukcesów jest długa. Złote, srebrne, brązowe medale przywoził z mistrzostw w Chinach, we Włoszech, w Argentynie, Egipcie, ze Słowenii, Czech, Niemiec.

Dlaczego studiuję historię i chcę robić doktorat? Bo w podstawówce miałam tróję

Aż dwa stypendia przyznano studentom historii. Otrzymała je Aleksandra Makowicz, która pochodzi z Żar. Kończy studia magisterskie i zamierza rozpocząć doktoranckie. Swoją przyszłość wiąże z karierą naukową. Uczestniczyła w wielu projektach badawczych m.in. dotyczących inwentaryzacji cmentarzy ewangelickich woj.lubuskiego (1815-1945), wygłaszała referat podczas międzynarodowej konferencji na uniwersytecie im. Curie-Skłodowskiej w Lublinie.

Skąd pomysł na historię? - To dzięki nauczycielowi z podstawówki, który ukarał mnie... tróją - śmieje się. I dodaje, że Zielona Góra to wręcz idealne miejsce do studiowania i do życia.
Podobnie wypowiada się kolejny laureat - Błażej Grysztar, który pochodzi z okolic Krosna Odrzańskiego. - Na naszej uczelni grupy nie są liczne, kontakt z profesorami łatwiejszy niż w innych ośrodkach - przekonuje. - Tu nie jesteśmy anonimowi, każdy może rozwijać swoje pasje.

Dodaje, że osoby z innych regionów Polski, którzy przyjeżdżają na studia do Zielonej Góry, bardziej doceniają to miasto niż Lubuszanie. Mają porównanie z innymi miastami i dostrzegają plusy najmniejszego ośrodka uniwersyteckiego w kraju.
Błażej podobnie jak starsza koleżanka ma na swym koncie badania historyczne, publikacje naukowe, referaty na konferencjach... I planuje już studia doktoranckie na UZ.

Stypendium ministra nauki jest jednorazowe i wynosi 15 tysięcy złotych

A Milena Drąg z drugiego roku bezpieczeństwa narodowego? Też może pochwalić się wieloma sukcesami, m.in. udziałem w projektach badawczych: „Stop agresji i marginalizacji”, „Badanie motywacji podjęcia zawodu mundurowego”, referatem „Bezpieczeństwo jako jeden z czynników wspomagających oddziaływania resocjalizacyjne”, wygłoszonym na międzynarodowej konferencji. A dlaczego Zielona Góra?
- Bo jestem zielonogórzanką z urodzenia. Mam tu całą rodzinę, przyjaciół. I kocham Winobranie - przyznaje. I nie wyobraża sobie, że miałaby po studiach stąd wyjechać.

Stypendium otrzymał także Krzysztof Dudek z drugiego roku fizyki, ale nie był obecny na wczorajszej uroczystości. Prof. Strzyżewski tłumaczył, że jest na zagranicznym wyjeździe naukowym. Laureat nagrody współpracuje z Instytutem Fizyki Molekularnej Polskiej Akademii Nauk, prowadzi badania z uniwersytetem na Malcie, publikuje (nagroda za najlepszy artykuł roku w czasopiśmie Physica Status Solidi B), bierze udział w międzynarodowych konferencjach. Stypendystą ministra został już drugi rok z rzędu.

Leszek Kalinowski

Jestem dziennikarzem działu informacyjnego. W "Gazecie Lubuskiej" pracuję od 1991 roku. Najczęściej poruszam tematy związane z Zieloną Górą i oświatą (przez lata prowadziłem strony dla młodzieży "Alfowe bajerowanie" - pozdrawiam wszystkich Alfowiczów rozsianych dziś po świecie). Z wykształcenia jestem magistrem filologii polskiej. Ukończyłem też dziennikarstwo oraz logopedię, a także podyplomowe studia "Praktyczne aspekty pozyskiwania funduszy unijnych".


Dziś zajmuje sie sprawami, dotyczącymi Zielonej Góry i regionu, zwłaszcza interesuja mnie tematy, związane z: 


- budową Centrum Zdrowia Matki i Dziecka, 


https://gazetalubuska.pl/jak-zmienia-sie-centrum-zdrowia-matki-i-dziecka-w-zielonej-gorze-kiedy-zakonczenie-prac/ar/c1-14995845


- rozwojem Uniwersytetu Zielonogórskiego, w tym m.in, medycyny, 


https://gazetalubuska.pl/zielona-gora-mistrzostwa-polski-w-szyciu-chirurgicznym-studentow-medycyny-zdjecia-wideo/ar/c1-14620323


- rozbudową Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze, 


https://gazetalubuska.pl/ale-sie-dzieje-w-szpitalu-uniwersyteckim-zobacz-jak-sie-zmieniaja-rozne-obiekty/ar/c14-15111792


- inwestycjami oświatowymi i poziomem nauczania w szkołach, 


https://gazetalubuska.pl/egzamin-osmoklasisty-z-jezyka-polskiego-za-nami-zobacz-jak-bylo/ar/c5-15028564


- komunikacją miejską i elektrycznymi autobusami. 


https://gazetalubuska.pl/zobacz-jak-zmienia-sie-centrum-przesiadkowe-zdjecia/ga/13729844/zd/32684686


W wolnej chwili lubię popływać, jeździć na rowerze, obejrzeć spektakl teatralny, posłuchać koncertu, zwiedzać mało znane miejsca, poznawać nowych ludzi, od których czerpię wiele pozytwynej energii. 


 

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.