Siedemnaście parków narodowych odnotowało w 2018 r. dodatni wynik finansowy netto, a ujemny - sześć. Z parków, na terenie Podlaskiego najwięcej zarobił Wigierski, a Białowieski Park Narodowy jest na minusie.
Spośród polskich parków narodowych, najwięcej - prawie 3,5 mln zł - zarobił Tatrzański Park Narodowy. Największą stratę wykazał zaś Woliński PN - około 1,6 mln zł. Takie dane podało Ministerstwo Finansów w sprawozdaniu z wykonania budżetu za 2018 rok.
W Białowieskim Parku Narodowym zeszłoroczna strata sięga 133 tys. zł. Jak mówi dyrektor Michał Krzysiak, park nie zaciąga nadmiernych zobowiązań, ale też ma sporo ograniczeń, które wpływają na finanse. - Nie mamy dochodów ze sprzedaży pozyskiwanego w parku drewna. U nas liczy się tylko turystyka, mocno sezonowa. Białowieża nie jest tak atrakcyjna jak Tatry, w które jeździ się cały rok. My mamy wycieczki, owszem liczne, ale przed wakacjami. Latem ludzie wybierają góry i wodę. Wycieczki szkolne i zakładowe wracają pod koniec sierpnia, a potem (jeśli pogoda dopisuje) podczas złotej polskiej jesieni. Zima i przedwiośnie to znowu mały ruch - mówi szef białowieskiego parku.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień