Fot. Radek Koleśnik - Bardzo się cieszę, że mogę pracować u boku pani premier Beaty Szydło. Nie ma żadnych rozmów o zmianach w rządzie - mówi Paweł Szefernaker Ogólnopolskie media spekulują, że poseł i szef PiS w regionie koszalińskim - Paweł Szefernaker, ma być nowym ministrem cyfryzacji Sam zainteresowany we wczorajszej rozmowie z nami nie potwierdził tego.
Poseł PiS Paweł Szefernaker, który jest sekretarzem stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, jest najmłodszym członkiem rządu Beaty Szydło (rocznik 87.). Media ogólnopolskie właśnie podały, że miałby zastąpić w rządzie minister cyfryzacji Annę Streżyńską. Jak sprawę komentuje poseł Szefernaker?
- Przede wszystkim nie ma żadnych rozmów o zmianie w rządzie - ucina spekulacje.
- Ze swojej strony bardzo się cieszę, że mam okazję pracować u boku pani premier Beaty Szydło i realizować inicjatywy na rzecz regionu koszalińskiego - tym kończy komentarz na temat ewentualnego awansu. Jednocześnie podkreśla, że przed nim m. in. dużo pracy w związku ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi.
- W Koszalinie prowadzimy rozmowy z kilkoma kandydatami na prezydenta miasta - mówi polityk. - Każdy z nich jest - zgodnie z naszą deklaracją - bezpartyjny i może połączyć różne środowiska.
Nazwisko tego konkretnego, na którego ostatecznie postawi PiS, ma być upublicznione do końca roku.
Ponadto, nieoczekiwanie po wielu miesiącach bez rozstrzygnięcia, ma być wyjaśniona sprawa przynależności koszalińskiej radnej miejskiej Anny Mętlewicz do PiS.
- Wnioskowałem do władz centralnych o jej przywrócenie - mówi Paweł Szefernaker. W oczekiwaniu na decyzję „centrali” Anna Mętlewicz zgodziła się oficjalnie (ponownie) zasilić szeregi radnych PiS w Radzie Miejskiej Koszalina.
- Dzięki temu udało się stworzyć klub radnych, który będzie liczył cztery osoby - mówi Paweł Szefernaker.
- Radni muszą teraz zająć się m.in. przygotowaniem programu, z którym pójdziemy do wyborów w Koszalinie; program ma być gotowy do końca roku - dodaje poseł.