PBK, czyli trzech dobrych znajomych, którzy Gawłowskiemu zgotowali piekło
Po czterech intensywnych rozprawach na ponad trzy tygodnie odetchniemy od procesu w sprawie afery melioracyjnej. Ale już pod koniec lutego sąd zajmie się „wielką trójką”. To przez nich Stanisław Gawłowski może na lata trafić do więzienia.
Według prokuratury polityk Platformy Obywatelskiej (obecnie senator niezależny) Stanisław Gawłowski przyjmował łapówki w zamian za ułatwianie innym oskarżonym wygrywanie przetargów na prace melioracyjne. Polityk zaprzecza, ale „wielka trójka” mocno obciążyła go w śledztwie.
Czy teraz powtórzą to w sądzie?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień