Piąty raz w kolejce po biodro. Ile trzeba czekać na zabieg w Bydgoszczy?
- Na kilka dni przez zabiegiem odstawić leki. Na oddział stawić się z samego rana. Mieć ze sobą spakowaną torbę - takie instrukcje zna niemal każdy pacjent czekający na planową operację. Nasz Czytelnik wykonał je bezbłędnie już cztery razy, ale - mimo kolejnych wyznaczonych terminów - nowego biodra ciągle się nie doczekał.
Pan Andrzej od kilku lat jest pacjentem poradni ortopedycznej w szpitalu im. Jurasza. Ma problem z biodrem, który utrudnia poruszanie się. Co dzień odczuwa ból. Swojemu lekarzowi ufa i o zmianie przez ten czas nawet nie pomyślał. Gdy pojawiły się wskazania do przeprowadzenia operacji biodra, ustawił się więc w kolejkę właśnie w szpitalu im. Jurasza. Pierwszego terminu zabiegu doczekał się w 2019 roku.
Do pięciu razy sztuka
- Dzień wcześniej dostałem wiadomość ze szpitala - przypominali o zabiegu. Miałem stawić się rano. Torba była już od dawna spakowana. Ale w szpitalu, bardzo grzecznie, poinformowano mnie, że miejsca dla mnie jednak nie ma - bo pojawiły się pilne przypadki, a mój jest planowy, mogę zaczekać. Mogę - pomyślałem za pierwszym razem i wróciłem do domu - opowiada nasz Czytelnik.
Biodro mi dokucza, z trudem ale mogę chodzić. Rozumiem, że zdarzają się wypadki, że inni muszą mieć operację w trybie pilnym, zastanawiam się tylko, ile razy moja kolej będzie jeszcze przesuwana.
Torby już nie rozpakował, czekała w przedpokoju, bo i nowy termin był już wyznaczony. Potem kolejny i kolejny, bo następne wyznaczone terminy zabiegu odwoływano w takim samym stylu. Torba nadal czeka, bo i pan Andrzej czeka. Przy ostatnim odwołaniu konkretnej daty zabiegu nie wyznaczono, ma przyjść 8 stycznia, by ustalić dogodną datę.
- Biodro mi dokucza, z trudem ale mogę chodzić. Rozumiem, że zdarzają się wypadki, że inni muszą mieć operację w trybie pilnym, zastanawiam się tylko, ile razy moja kolej będzie jeszcze przesuwana - mówi pan Andrzej.
Odwołanie operacji wiąże się nie tylko z niepotrzebną wyprawą pacjenta do szpitala. Pan Andrzej na kilka dni przez planowanym zabiegiem jest zobowiązany do tego, by odstawić przyjmowane na stałe leki - na cukrzycę i część leków na serce (jest po zawale).
Dlaczego dochodzi do takiej sytuacji?
W czym problem: brakuje miejsc na oddziale, a może brakuje lekarzy? Rzeczniczka szpitala im. Jurasza w odpowiedzi na przesłane pytania zapowiedziała, że zweryfikuje relację naszego Czytelnika, jednak będzie to mogła zrobić dopiero po 7 stycznia (do sprawy zatem wrócimy). Tymczasem o to, ile czekać na zabieg endoprotezy stawu biodrowego (i dlaczego tak długo) zapytaliśmy w Narodowym Funduszu Zdrowia.
Na pierwsze pytanie odpowiedź może znaleźć każdy - w internetowym Informatorze o Terminach Leczenia (terminyleczenia.nfz.gov.pl) lub pod bezpłatnym, całodobowym nr Telefonicznej Informacji Pacjenta 800 190 590.
Co znajdzie, gdy ograniczy poszukiwania do bydgoskich placówek?
Jakie kolejki?
Najkrótsza kolejka na endoprotezoplastykę stawu biodrowego ustawiła się właśnie w Szpitalu Uniwersyteckim nr 1 im. Jurasza. Pacjent, który zapisałby się na zabieg pod koniec grudnia minionego roku (przypadek stabilny), miałby go tutaj 4.11.2024 roku, gdyby wybrał Szpital Uniwersytecki nr 2. im. Biziela, czekałby do 22.12.2027 r., a w SPZOZ 10 Wojskowym Szpitalu Klinicznym z Polikliniką aż do 14.05.2029 r.
Czy to wiarygodne daty?
- Zgodnie z obowiązującymi przepisami dane do Informatora o Terminach Leczenia dostarczane są raz w tygodniu przez poszczególnych świadczeniodawców, którzy odpowiedzialni są za prowadzenie list oczekujących - informuje Barbara Nawrocka, rzeczniczka kujawsko-pomorskiego oddziału NFZ. - Świadczeniodawca ustala kolejność przyjęć i zapewnia prawidłowe prowadzenie list oczekujących albo wyznacza osoby odpowiedzialne za realizację tych zadań. Rolą NFZ jest publikacja danych, które przesyłają placówki.
Ile zabiegów wykonano?
- Lista oczekujących w 2019 roku skróciła się, dzięki zastrzykowi pieniędzy. 30 listopada 2018 roku na endoprotezoplastykę stawu biodrowego w regionie czekało 7237 osób, dokładnie rok później - 6875 osób.
- Skrócenie kolejki o ponad 360 osób było możliwe dzięki dodatkowym środkom, które oddział NFZ otrzymał w 2019 roku na zabiegi endoprotezoplastyki.
- Dokładnych danych za ostatnie 12 miesięcy jeszcze nie ma - będą pod koniec stycznia. Sprawozdania z 29 grudnia 2019 r. pokazują, że wykonano w województwie 2630 zabiegów z zakresu endoprotezoplastyki biodra.