Wielkimi krokami zbliża się 9. Solanin Film Festiwal. Już teraz swoją obecność zapowiedziały gwiazdy wielkiego ekranu. Oj, będzie się działo...
- Przez osiem edycji festiwalu dostaliśmy ponad 1,5 tys. filmów do konkursu - mówi Konrad Paszkowski, jeden z organizatorów nowosolskiego festiwalu. - W tym roku mamy 30 filmów konkursowych. Jesteśmy bardzo z nich zadowoleni.
Festiwal, który rozpocznie się już w najbliższą środę, a otwarty zostanie filmem „Pokot”, Agnieszki Holland, będzie prawdziwą gratką dla miłośników X Muzy. Kino offowe, filmy, zdobywające liczne nagrody na zagranicznych i polskich konkursach, ale przede wszystkim możliwość spotkania z gwiazdami, które na co dzień możemy podziwiać lub śledzić efekty ich prac na wielkim ekranie...
Kto wejdzie w skład tegorocznego jury, które przyjrzy się zgłoszonym na festiwal dziełom?
- Anna Kazejak, czyli reżyserka młodego pokolenia, Dawid Ogrodnik, który stworzył świetne kreacje aktorskie na przestrzeni ostatnich lat - wymienia Grzegorz Potęga, dyrektor nowosolskiego festiwalu. - Filip Pławiak, również aktor młodego pokolenia, Sebastian Stankiewicz - chłopak, który wyrósł z kina niezależnego, jestem bardzo zadowolony, że Irek Wereński, który gra w Kulcie, będzie z nami przez pięć dni i będzie oceniał filmy...
Najważniejszym spotkaniem dla organizatorów festiwalu będzie jednak to, na którym będą mieli szansę wręczyć „Mocnego Solanina” . W tym roku nagroda trafi do prawdziwej tuzy kina - aktora, reżysera i pedagoga teatralnego, Jerzego Stuhra. Przedstawiciele festiwalu chcą go docenić nie tylko za kreowanie własnego kina, ale też na patrzenie na świat filmowy z dystansem czy zabieranie głosu w kwestiach istotnych...
- W tym roku Jerzy Stuhr skończył siedemdziesiąt lat, to taka dodatkowa motywacja, żeby wręczyć mu honorowego Solanina - dodaje Grzegorz Potęga.
Oprócz filmów konkursowych mieszkańcy będą mieli szanse zobaczyć świetne produkcje, które w ostatnim czasie poruszały kinową publiczność, w tym blok produkcji historycznych, również o Wydarzeniach Zielonogórskich... Nie zabraknie też spektakli teatralnych czy towarzyszących całemu festiwali imprez muzycznych.
- Festiwal prezentuje najwyższy poziom organizacyjny jak i merytoryczny - mówi Norbert Urbański, z departamentu przedsiębiorczości i strategii marki urzędu marszałkowskiego. - Promuje województwo lubuskie, na arenie ogólnopolskiej i międzynarodowej. A dzięki zaangażowaniu organizatorów mieszkańcy województwa lubuskiego mają okazję spotkać takich artystów jak Jerzy Stuhr czy Wojciech Smarzowski. Bo festiwal to nie tylko same filmy, ale rozmowy, dyskusje - to, co jest ważne.