Pierwsza brzegu dopadła kawaleria. Zaślubiny z morzem szwoleżerów rokitniańskich
Rtm Zdzisław Rozwadowski pochylił się i z kulbaki pocałował monstrancję, którą dzierżyli prowadzący pochód Kaszubów z Gdyni i Oksywia księża Ludwik Rybka i Wiktor Jasiński. - Dla ludzi był to czytelny znak, że nadciągnęło Wojsko Polskie, ich wojsko - mówi dr Mariusz Kardas, gdyński historyk, wykładowca Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni. Następnie prowadzeni przez rtm Rozwadowskiego kawalerzyści 1 Szwadronu 2 Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich wjechali konno do wód Zatoki Gdańskiej, jako pierwsza jednostka wojskowa odradzającej się Rzeczpospolitej, prawdopodobnie jeszcze przed oficjalnymi Zaślubinami Polski z Morzem w Pucku.
Odbyło się to (...) w lutym 1920 r., w Gdyni, gdy pierwszy żołnierz polski, w zwartym szeregu, przejął oficjalnie polskie morze dla swego, od dwóch lat zaledwie, wolnego kraju - pisał w swoich wspomnieniach rtm. Zdzisław Rozwadowski.
Ustalenie dokładnej daty tego wydarzenia, "szwoleżerskich zaślubin" w Gdyni, nastręcza historykom pewnych trudności.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień