Pierwszaków jak na lekarstwo, a w przedszkolach ciasno
W Zaborze nie uruchomiono klasy pierwszej. W Niedoradzu, Lubniewicach jest 8 pierwszaków. W nowym roku szkolnym wszyscy zadają sobie pytanie, co będzie dalej. Rząd niebawem odpowie
- Oj, dziwny to będzie rok! - słyszeliśmy w czwartek, 1 września, w szkołach. - A jeszcze dziwniejsze zapowiadają się kolejne lata. Znów kolejna rewolucja... Minister edukacji Anna Zalewska uważa jednak, że żadnej rewolucji nie będzie. Zmiany zostaną wprowadzone sukcesywnie. I są one zgodne z oczekiwaniami zarówno środowiska nauczycielskiego, uczniowskiego, jak i samorządów.
Nowy rok szkolny jest dziwny, bo sześciolatki zamiast do pierwszej klasy - co przyjął poprzedni rząd - mogą pozostać w przedszkolach. A to oznacza, że w tych placówkach zrobiło się ciasno, w szkołach - luźniej.
Do pierwszej klasy podstawówki w Gorzowie poszło w tym roku 424 uczniów. To niewiele ponad - uwaga! - 1/4 ubiegłorocznej liczby. Rok temu w 75 oddziałach uczyło się w sumie 1657 dzieci. Teraz we wszystkich szkołach są w sumie 24 klasy pierwsze. Podobnie rzecz się ma w Zielonej Górze, gdzie do pierwszej klasy poszło 405 dzieci. Utworzono tylko 20 klas.
Jak informuje zastępca naczelnika wydziału oświaty zielonogórskiego magistratu Lidia Gryko, najwięcej klas pierwszych uruchomiono w SP 11 i SP 18 po... trzy klasy. A np. w zeszłym roku tylko w SP 18 było 12 klas pierwszych (do szkoły poszły 7- i 6-latki).
Przed laty w gorzowskich SP 13 i SP 20 było zwykle po dziesięć klas. Dziś obie szkoły dalej są liderami wśród liczby klas pierwszych. W obu powstały... po trzy. To znacznie mniej od gorzowskiej normy. Zwykle w całym mieście było 1,1-1,2 tys. pierwszaków w 50 klasach.
W Świebodzinie rok temu utworzono 21 oddziałów z 483 pierwszakami, teraz tylko sześć z 116! W Żaganiu w zeszłym roku było 388 pierwszaków, w tym - 105, w gminie Sulechów do pierwszej klasy poszło 117 dzieci. W gminie Krosno Odrz. naukę w szkołach rozpoczęło 58 dzieci, rok wcześniej - 259. W Zespole Szkół w Otyniu w tym roku pierwszaków jest 18, w zeszłym było - 77, w Zespole Szkół w Niedoradzu - jest tylko 8, a było 24. Podobnie w Zespole Szkół w Lubniewicach - 8!
- W Zaborze nie powstała żadna klasa pierwsza. Troje czy czworo dzieci, których rodzice zdecydowali się posłać do szkoły, będzie dowożone busem do niepublicznej placówki w Droszkowie - mówi wójt gminy Robert Sidoruk.
Brak pierwszaków w szkołach spowodował, że ciasno zrobiło się w przedszkolach. Rodzice trzylatków obawiali się, że zostaną na lodzie. Zwłaszcza że gmina nie ma w tym roku obowiązku zapewnienia miejsc wszystkim trzylatkom.
- Ale od lat staramy się, by wszyscy chętni mieli te miejsca. Darmowe przedszkola w naszym mieście spowodowały, że niemal 100 procent rodziców chce posłać trzylatki do tych placówek - przyznaje wiceprezydent Zielonej Góry Wioleta Haręźlak. - Tak też się stało w tym roku. Uruchomiliśmy 20 oddziałów przedszkolnych w podstawówkach (zerówek).
W zielonogórskich przedszkolach opiekę w tym roku znajdzie 4013 dzieci, to prawie o pół tysiąca więcej niż w poprzednich latach.
W Gorzowie rok temu było 3572 przedszkolaków w 147 oddziałach. Teraz jest ich 4024 w 169 oddziałach. By pomieścić maluchów, miasto zdecydowało o wygospodarowaniu w sześciu placówkach dodatkowych 275 miejsc. Na sale przedszkolne zamieniano hole czy szatnie. Są grupy przedszkolne, które mają zajęcia w budynkach... szkół.
Według wyliczeń w Świebodzinie zabrakło 200 miejsc w przedszkolach. Utworzono dodatkowe oddziały i zyskano 120 miejsc. Więcej, bo prawie o 100 dzieci, przyjęto do przedszkoli w Żaganiu. Ewa Batko, rzeczniczka UM w Nowej Soli:
- Nie mogliśmy niestety przyjąć większości trzylatków (przyjęto tylko 44 dzieci trzyletnich), bo sześciolatki zostały w zerówkach w przedszkolu.
Sytuacją tą denerwowali się rodzice, ale i nauczyciele. W większości dużych szkół nowo zatrudnionym nauczycielom nie przedłużono umów. Nerwowi są też pracownicy gimnazjów. W przyszłym roku nie będzie do nich naboru. Gimnazja w zespołach szkół mają stać się podstawówkami czy liceami. Samodzielne będą miały pięć lat na przekształcenie.
Gorzów szykuje się już do zapowiadanych zmian. - Gimnazja samodzielne, czyli nr 4, 7 i 9, które nie tworzą zespołów szkół z podstawówkami, będziemy chcieli przeznaczyć na funkcje edukacyjne. Jakie? Tego jeszcze nie wiemy - mówi Eugeniusz Kurzawski, dyrektor wydziału edukacji. Na ustawę (ta ma być w połowie września) czeka też Zielona Góra. I robi przymiarki. Większość gimnazjów ma się stać podstawówkami...
Minister edukacji Anna Zalewska przekonuje, że wskutek zmiany nikt nie straci pracy. - To nie jest takie proste. Nie wszystkie gimnazja staną się innymi typami szkół. W naszym mieście mówi się, że dwa znikną - zauważa polonistka z zielonogórskiego gimnazjum. - Podstawówki czy licea mają też swoją kadrę.
Zdaniem Bożeny Mani, prezes lubuskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego, rewolucja w oświacie oznacza chaos. Likwidacja gimnazjów powoduje zmiany w całym systemie edukacji. W najbliższych latach trudno więc mówić o spokojnej nauce. Nowy rok szkolny to także nowe obiekty. W III LO w Zielonej Górze uczniowie zyskają nową salę sportową (budowana będzie też stołówka). W LO w Nowej Soli młodzież dostanie nowe boisko lekkoatletyczne. W Sulęcinie myślą o budowie nowego przedszkola, a także żłobka. Najważniejsza zmiana to... dłuższe wakacje.
Co nowego w tym roku?
NOWOŚCI W ROKU SZKOLNYM 2016/2017
- Sześciolatki mogą pozostać w przedszkolach.
- Szóstoklasiści, kończący edukację, nie będą musieli pisać testów - tzw. sprawdzianu szóstoklasisty.
- Rząd utrzymuje darmowe podręczniki, wprowadza jeden elementarz do klas początkowych.
- Wracają szkolne koła sportowe (SKS).
- Średnia ocen ucznia, który uczęszczał jednocześnie na religię i etykę, uwzględniać będzie obie oceny.
- Do szkolnych sklepików wracają drożdżówki - ale jak podkreśla pani minister - niskokaloryczne.
- Zniesienie godzin karcianych dla nauczycieli (dwie godziny tygodniowo), ale dyrektor będzie mógł zlecić wykonywanie zadań w ramach 40-godzinnego tygodnia pracy.
- Nauczyciel, który otrzyma od Ministerstwa Edukacji Narodowej tytuł profesora oświaty, dostanie 18 tys. zł nagrody.
- Dyrektorzy szkół podstawowych i gimnazjów będą mieli możliwość zakupu dodatkowych podręczników lub materiałów edukacyjnych do nauki danego języka obcego nowożytnego dla uczniów.
- Od stycznia 2017 r. samorządy będą musiały publikować informacje w BIP o przyznanych dotacjach.
- Od stycznia 2017 r. nastąpi likwidacja tzw. podwójnego dotowania niepublicznych placówek.
WOLNE DNI W NOWYM ROKU SZKOLNYM:
- Zimowa przerwa świąteczna - 23-31 grudnia 2016 r.:
- Ferie zimowe: 16-29 stycznia 2017 r. (województwa: lubelskie, łódzkie, podkarpackie, pomorskie, śląskie); 23 stycznia - 5 lutego 2017 r. (podlaskie, warmińsko-mazurskie); 30 stycznia - 12 lutego 2017 r. (kujawsko-pomorskie, lubuskie, małopolskie, świętokrzyskie, wielkopolskie); 13 - 26 lutego 2017 r. (dolnośląskie, mazowieckie, opolskie, zachodniopomorskie).
- Wiosenna przerwa świąteczna 13-18 kwietnia 2017 r.
- Wakacje - 24 czerwca – 31 sierpnia 2017 r.