
W nocy po pościgu na ul. Przędzalnianej policyjni wywiadowcy zatrzymali 23-latka kierującego bmw. Był pijany Okazało się też, że nie posiada prawa jazdy.
Około godz. 2., na ul. Roosvelta, policyjni wywiadowcy pełniący służbę patrolową w ubraniach cywilnych i w nieznakowanych radiowozach, zatrzymali do kontroli bmw. Gdy funkcjonariusze podeszli do auta, kierowca na ich widok wcisnął do dechy pedał gazu i odjechał z piskiem opon. Policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe i ruszyli za bmw. Pirat drogowy z dużą prędkością wjechał na ul. Piotrkowską i skręcił w lewo, w al. Piłsudskiego.
W artykule:
- W jaki sposób doszło do zatrzymania pijanego kierowcy
- Jaka kara grozi zatrzymanemu
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień